Już na pierwszy rzut oka widać, że sprawcy działali na skalę przemysłową i przywieźli na miejsce co najmniej kilkanaście ciężarówek śmieci. Wśród odpadów znaleźliśmy części samochodowe, kondensatory, pojemniki z nieznanymi substancjami chemicznymi, opakowania po lekach i kilkunastotonową hałdę odpadów z garbarni.
Czytaj także:
Poznań: Podrzucił śmieci wraz... ze swym zdjęciem
Poznań: Sterta śmieci ciągle rośnie
- Ciężarówki jeździły w ostatnich dniach kilka razy, nie widzieliśmy w tym nic specjalnego, bo z drogi nie widać tego miejsca. Dopiero, gdy zaczęło śmierdzieć pomyśleliśmy, że coś jest nie w porządku - mówi jeden z mieszkańców Grzebieniska.
Policjanci na razie nie chcą komentować sprawy, bo toczy się wciąż postępowanie w tej sprawie. Od świadków dowiedzieliśmy się jednak, że zatrzymano dwóch mężczyzn - kierowcę ciężarówki i mieszkańca Dusznik. O ewentualne zarzuty zapytaliśmy szamotulską prokuraturę.
- Na chwilę obecną wiemy z policji o zatrzymaniu tych osób na 48 godzin. Kiedy trafią do nas akta sprawy, najprawdopodobniej postawimy zarzuty - mówi Michał Franke z Prokuratury Rejonowej w Szamotułach.
Udało się nam ustalić, że nielegalne śmietnisko w okolicach Grzebieniska nie było jedyne - dwa kolejne odkryto na posesji i polu kukurydzy zatrzymanego duszniczanina. Z nieoficjalnych informacji wynika, że z posesji zatrzymanego zniknął jeden ze stawów. Niewykluczone, że zbiornik również posłużył jako składowisko odpadów.
Na miejsce przybyli inspektorzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska, którzy mają ocenić, na ile groźne mogą być nielegalne odpady, z kolei w Urzędzie Gminy Duszniki dowiedzieliśmy się, że wszelkie działania mające na celu usunięcie odpadów spadną najpewniej na gminę i będą podjęte dopiero, gdy inspektorzy WOŚ i policja zakończą swoją pracę.
Sprawcom grozi nawet do pięciu lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?