Niesamowita walka w pucharach KIA

Jako pierwsi rywalizowali zawodnicy w Dywizji 4. Stawkę od początku do końca prowadził Mariusz Miękoś (A. Łódzki), ale naciskał go cały czas Maciej Stańco (A. Kielecki), który startował w klasie pow. 3500 ccm ferrari 360 GTC. Mimo drugiej pozycji, Stańco pozostaje liderem klasyfikacji sezonu z dorobkiem 24 pkt. Na drugim miejscu jest Miękoś - 17 pkt., a trzeci Enrico Buscema (A. Wielkopolski) - 8 pkt. Z kolei w klasie do 3500 ccm, zwyciężyła Hanna Sobota (A. Wielkopolski). Natomiast w klasyfikacji sezonu prowadzi Adam Gładysz (A. Kielecki) - 20 pkt., a druga jest Karolina Czapka (A. Wielkopolski) - 11.

Niesamowita walka toczy się w Pucharze KIA Picanto. Po poznańskich zmaganiach najbliżej wygranej jest Zbigniew Łacisz (Gliwice) - 307 pkt., który wygrał oba biegi IV rundy. Łacisz będzie musiał bronić swojej pozycji przed Wojciechem Herbanem (A. Cieszyński) - 266 i Jackiem Szurgotem (A. Wielkopolski) - 236. O sporym pechu może mówić Aleksandra Furgał (A. Rzemieślnik), która z powodu niedokręcenia koła zaliczyła groźny wypadek na prostej start-meta podczas pierwszego wyścigu. Na szczęście zawodniczce nic się nie stało i po profilaktycznych badaniach w szpitalu, cała i zdrowa wróciła na tor.

- Jechałam tyłem z dużą prędkością, czekając na moment zderzenia i usiłując przygotować się fizycznie i psychicznie do tego co nieuniknione. Po uderzeniu poczułam bardzo silny ból, nie mogłam na początku wyjść z samochodu. Cieszę się, że wszystko jest w porządku - opowiadała Aleksandra Furgał.

Potem rywalizowali zawodnicy w KIA Ceed Cup. Tutaj najlepszy był Andrzej Gasenko (A. Wielkopolski). W klasyfikacji sezonu Gasenko jest trzeci z dorobkiem 313 pkt., za Kamilem Raczkowskim (A. Rzemieślnik) - 359 i Łukaszem Błaszkowskim (A. Wielkopolski) - 361.