Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Street view czyli spacer po Poznaniu na monitorze [GALERIA ZDJĘĆ PANORAMICZNYCH]

Maciej Roik
Waldemar Wylegalski
Kolorowy samochód z aparatami fotograficznymi na dachu do końca sierpnia ma przemierzać poznańskie ulice. Przynajmniej, bo niewykluczone, że "sesja zdjęciowa", która rozpoczęła się wczoraj, potrwa nawet do połowy września. Jej celem będzie stworzenie poznańskiego elementu polskiej edycji street view.

A co to takiego? Street view to funkcja map google, która pozwala na wirtualne podróżowanie po świecie. Dzięki oglądaniu miejsc z perspektywy przechodnia, można dokładnie poznać zakątki oddalone o wiele tysięcy kilometrów. W ramach street view już można oglądać fotografie wykonane w setkach miast na całym świecie. W ciągu najbliższych kilku miesięcy, do ich grona dołączy Poznań, a także kilka innych polskich miast - np. Wrocław i Gdańsk.

- Samochód będzie jeździł po Poznaniu przynajmniej przez dwa i pół miesiąca - zapewnia Piotr Zalewski z Google. - Jego zadaniem będzie sfotografowanie nie tylko ścisłego centrum miasta, ale także wielu mniejszych ulic. Chcielibyśmy sfotografować wszystkie ulice w Poznaniu. Później zdjęcia zostaną złożone, by razem tworzyć panoramę ulicy. Operacja jest bardzo skomplikowana, dlatego wirtualne zwiedzanie stolicy Wielkopolski, będzie możliwe najwcześniej za kilka miesięcy.

W efekcie, z każdego miejsca na ziemi turyści będą mogli obejrzeć jak na przykład wygląda droga z lotniska na Stadion Miejski czy Stary Rynek. Z detalami, bo dzięki zrobionym w wysokiej rozdzielczości zdjęciom można się poczuć jakby faktycznie szło się przez Poznań.

Zanim tak się stanie, do wykonania zostało jednak wiele do zrobienia. Przede wszystkim, trzeba złożyć w jedno wszystkie zdjęcia, zrobione w danym miejscu, przez kilka zsynchronizowanych ze sobą aparatów (dzięki temu będzie można obejrzeć wszystko co znajduje się dookoła). Później komputerowo zamazać twarze przechodniów oraz tablice rejestracyjne. W jaki sposób?

- Specjalna technologia, stworzona na potrzeby street view wyszukuje twarze i tablice rejestracyjne i je zamazuje, tak by niemożliwe było ich rozpoznanie - mówi Zalewski. I podkreśla: jeśli ktokolwiek uważa jednak, że jest rozpoznawalny na przykład po ubraniu, a sobie tego nie życzy, może zgłosić swoje zastrzeżenia. Wówczas istnieje opcja, by zamazać całą postać.

Mimo potrzeby ukrycia pewnych elementów, spacer przez Poznań nie będzie pozbawiony miejscowego kolorytu. Bo czytelne pozostaną nazwy firm, restauracji czy sklepów. A dzięki temu turysta, który wybiera się do Poznania, będzie miał szansę jeszcze przed wyjazdem dokładnie poznać całą okolicę.

Choć poznańskie street view pojawi się za kilka miesięcy, jego działanie można wypróbować już dzisiaj. Bo wirtualny spacer przez Nowy Jork, Paryż czy Tokio jest możliwy od dawna. Aby wybrać się na "przechadzkę" należy wejść na stronę google maps, kliknąć żółtą postać w lewym górnym rogu i przeciągnąć ją w konkretne miejsce na mapie, które jest zaznaczone na niebiesko. Następnie za pomocą kursora można rozglądać się na boki, a także wybrać kierunek wycieczki.

Czytaj także: Poznań: Do końca maja można głosować na polską wizytówkę street view

Czytaj także: Samochody Google na ulicach Poznania

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski