Czytaj też:
MIESZKAŃCY NIE LUBIĄ WYCINEK
WANDALE TEŻ NISZCZĄ
- Nad głowami latają nam samoloty F16, w zasięgu wzroku błyska linia najwyższych napięć, a teraz pozbawia się nas jedynej rzeczy, jaka nas tu cieszyła czyli widoku drzew - mówi Andrzej Miński, właściciel jednej z działek w Borówcu.
Jak się okazuje liczące nawet 108 lat sosny legły zgodnie z prawem i planem urządzania lasu. Drzewa, na powierzchni około 3 hektarów, wycięte zostały na zlecenie Lasów Państwowych i za wiedzą nadleśnictwa Babki.
Według Jerzego Flisykowskiego, naczelnika wydziału kontroli Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Poznaniu obecnie nie obowiązuje już zasada ograniczenia wycinki drzew wyłącznie zimą. O tym, kiedy się to robi, decydują ... odbiorcy drewna. Ci zaś chcą mieć surowiec dostarczany regularnie.
To nie jest jedyny powód, dla którego drzewa wycięto....
O innych będzie można przeczytać w jutrzejszym wydaniu Głosu Wielkopolskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?