Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sąd: Stokłosa z kraju nie wyjedzie

Redakcja
Waldemar Wylegalski
Henryk Stokłosa nie ma paszportu i na razie nie będzie go miał. W poniedziałek poznański sąd nie uwzględnił jego zażalenia na decyzję zakazu opuszczenia kraju. Mandat mandatem, ale proces senatora jeszcze potrwa i sąd woli "dmuchać na zimne" i zatrzymać go w ojczyźnie.

Czytaj też:
JUŻ RAZ SĄD PODJĄŁ TAKĄ DECYZJĘ...
BYŁ BLISKO STRATY 3 MILIONÓW...

Żeby Henryk Stokłosa mógł opuścić areszt, musiał wpłacić 3 miliony poręczenia majątkowego. Ponadto sąd zabezpieczył się jeszcze zakazem opuszczania kraju. Po rozpoczęciu procesu Henryk Stokłosa walczył o jego uchylenie. Bezskutecznie. 10 maja poznański sąd po raz kolejny przypomniał, że Stokłosa jako podejrzany o korumpowanie urzędników Ministerstwa Finansów ponad rok się ukrywał. Przypadkowo został zatrzymany w Niemczech podczas kontroli drogowej, więc sąd odebranego mu paszportu nie zwrócił.

W swoim ostatnim wniosku obrońcy - do wcześniejszych argumentów, między innymi tego, że kierowanie dużym holdingiem wymaga od przedsiębiorcy utrzymywania kontaktów zagranicznych, powołali się na wynik lutowych wyborów uzupełniających. Ich zdaniem, senator jako osoba publiczna nie będzie się teraz ukrywał za granicą. Sąd jednak nie zadowolił się tym argumentem i zakazu nie uchylił. Obrońcy odwołali się od tej decyzji.

Zażaleniem Henryka Stokłosy zajmował się w poniedziałek trzyosobowy skład sędziowski, który nie uwzględnił racji obrońców. We wtorek pilski senator powinien stawić się na rozprawie, podczas której przesłuchiwany będzie jego były doradca podatkowy. Prokuratura, głównie na obciążających senatora zeznaniach Mariana J., oparła akt oskarżenia.

Najnowsze informacje z Wielkopolski wprost na Twoją skrzynkę - zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski