Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rozmowa z Jakubem Wilkiem

Hubert Maćkowiak
Marek Zakrzewski
Maciej Lehmann ocenił go jako silny punkt drużyny. W meczu z Koroną strzelił czwartą bramkę

Czytaj też:
LECH POZNAŃ - KORONA KIELCE 4-0
ROZGROMILI KORONĘ, ALE PUCHARÓW NIE BĘDZIE

Wczoraj wygraliście z Koroną, ale to było zwycięstwo na otarcie łez.
Oczywiście chcieliśmy w tym ostatnim spotkaniu pokazać się z dobrej strony, ale inne wyniki ułożyły się niekorzystnie. Ten mecz nic już nie zmienił, bo nie będzie nas w pucharach. Wiadomo, jaka to strata. Mogę jedynie zapewnić, że przez cały sezon staraliśmy się grać o najwyższe cele. Było dużo takich kolejek, w których niewiele nam brakowało do wygranej.

Na pożegnanie przed własnymi kibicami zagraliście chyba najlepszy mecz w tej rundzie. Nie można było tak grać od początku wiosny?
Naprawdę chcieliśmy wygrywać te wcześniejsze mecze, po prostu czegoś brakowało. Zazwyczaj zawodziła skuteczność, te niewykorzystane sytuacje się na nas mściły. W niedzielę wyglądało to o niebo lepiej. Ofensywa zaprezentowała się świetnie. Ale to bardzo marne pocieszenie.

Strzelił Pan gola w Bytomiu i powtórzył ten wyczyn w spotkaniu z Koroną. Chyba szkoda, że wysoka forma przyszła tak późno?
To jest tylko potwierdzenie, że jeśli zawodnik gra kilka razy pod rząd, to forma idzie w górę. Będąc w rytmie meczowym, każdy będzie się prezentował coraz lepiej. To dotyczy też mnie. Rzeczywiście w tych dwóch ostatnich kolejkach grało mi się dobrze. Nie oznacza to, że nie muszę już nad niczym pracować. Wciąż mam wiele do poprawy.

Ten sezon to wielka porażka Lecha.
Nie udało nam się osiągnąć postawionych celów. Mieliśmy obronić mistrzostwo, a zabrakło nas w pierwszej trójce. Nie pozostaje nic innego, jak przeanalizować to, co się stało na wiosnę. Nie chcemy tych błędów powtarzać.

Jaki będzie Lech w następnych rozgrywkach?
Wierzę, że jeszcze bardziej zmobilizowany, a nie smutny. Nie chciałbym, żeby obecna sytuacja się powtórzyła.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski