Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie strzeliliśmy gola

Piotr Talaga
Tęgie głowy, wyspecjalizowane firmy public relations, naukowcy - wszyscy oni tworzą plany, koncepcje i strategie. Cel jest jeden - wypromowanie miasta, regionu czy kraju. Poznań i Wielkopolska wskazywane są jako wzór promocyjnych działań. Okazuje się jednak, że nie potrafiono wykorzystać szansy, którą wymyślono za nas.

To Węgrzy zaproponowali, żeby symboliczne przejęcie prezydencji w UE odbyło się w Poznaniu podczas obchodów Czerwca '56. Połączenie obu uroczystości poza wymiarem symbolicznym stanowiłoby należną oprawę i przywróciło pamięć o tych wydarzeniach na arenie międzynarodowej. Byłaby to także okazja do "darmowej" promocji miasta i regionu.

Cóż z tego, skoro wokół tej koncepcji nie powstało żadne porozumienie wielkopolskich urzędników i polityków, które mogłoby skutecznie lobbować za organizacją uroczystości w Poznaniu. Ba, wielu nawet nie wiedziało, że była taka możliwość.

Nie będzie europejskich polityków. Zabraknąć może także najważniejszych urzędników polskiego państwa. To tak, jakby ktoś podyktował dla nas rzut karny, a my nie tylko byśmy go nie wykorzystali, ale jeszcze przegrali cały mecz 0:1. I to w zasadzie na własne życzenie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski