To była głośna sprawa. Pod koniec sierpnia 2008 roku na autostradzie A2 w okolicy miejscowości Wierzbowice koło Słupcy bojówkarze Lecha zajechali drogę dwóm autokarom. Kibice z Gorzowa zatrzymali się. Wtedy pseudokibice Lecha wysiedli z aut i zaczęli kopać w autobusy.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Chuligani napadli kibiców z Gorzowa
- Kilkudziesięcioosobowa grupa napastników okrzykami i kopaniem w ściany autobusów chciała sprowokować pasażerów do wyjścia na drogę - mówi Andrzej Borowiak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. - Gorzowscy kibice pozostali w pojazdach i nie dali się wciągnąć w bijatykę. Wydarzenia obserwowali kierowcy innych samochodów, niektórzy filmowali atak. Autostrada została bowiem całkowicie zablokowana.
Jesienią 2008 roku policjanci zaczęli wyłapywać pseudokibiców podejrzanych o napaść. Siedemnaście osób jest już za ten wybryk rozliczanych przed sądem. Zdaniem policjantów, oskarżeni byli aktywnymi członkami bojówki z Poznania.
Policjanci Centralnego Biura Śledczego, którzy rozpracowywali grupę, nie dali jednak za wygraną. Ciągle analizowali filmy i zdjęcia i próbowali ustalić nazwiska kolejnych zadymiarzy. Efektem stały się wtorkowego zatrzymania.
- Dziewięciu podejrzanym zarzucono sprowadzenie zagrożenia katastrofą w ruchu lądowym oraz udział w zbiegowisku - dodaje Andrzej Borowiak i przypomina, że za tego rodzaju przestępstwa grozi kara do ośmiu lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?