Dwa kawałki drewna i świetna zabawa, czyli podwórkowa gra w sztekla. Dawniej dzieci właśnie w ten sposób spędzały wolny czas. Teraz z zasadami tej starej zabawy miała okazję zapoznać się dzisiejsza poznańska młodzież.
ZOBACZ: JAK SIĘ GRA W SZTEKLA NA MISTRZOWSKIM POZIOMIE
W mistrzostwach kraju wzięli udział nie tylko weterani, którym są absolwenci Liceum im. Ignacego Jana Paderewskiego (z roku 1953), lecz również obecni uczniowie tej szkoły.
Gra w sztekla jest wielu osobom nieznana. Zabawa polega na podbiciu obustronnie zaostrzonego krótkiego patyka (sztekla) grubym kijem i uderzeniu go w powietrzu na jak najdalszą odległość.
- Zawody w sztekla organizujemy z dawnymi szkolnymi kolegami co roku. Zdajemy sobie jednak sprawę, że gra ta jest już zapominana. Chcemy więc przekazać swoją pasję młodym, by to oni kultywowali dawną tradycje - mówi Henryk Walendowski, jeden z organizatorów.
Pomysł wzięcia udziału w zawodach spodobał się młodzieży. Udział w mistrzostwach wzięło około 50 uczniów.
- Kiedy dowiedziałam się o szteklu, nie wiedziałam co to jest. Zrozumiałam tę grę dopiero dzisiaj. Cieszę się, że wzięliśmy udział w zawodach. W pewnym sensie jest to bowiem kontynuacja szkolnej tradycji - stwierdza Zuzanna Mortka, uczennica VI Liceum im. Ignacego Jana Paderewskiego w Poznaniu. - Muszę jednak przyznać, że gra w sztekla jest trudna. Liczy się tu nie tylko precyzja, ale także szczęście - dodaje.
Zwycięzcą tegorocznej - trzynastej edycji Mistrzostw Polski w Szteklu został Rajmund Krusinski. Jego sztekiel został wyrzucony na odległość 35 metrów. Co ciekawe, lepszy od szteklowych weteranów okazał się licealista "z Paderka" Mikołaj Haława. Jego wynik to 41,60 metra.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?