- To najbardziej udana zawody z wszystkich siedemnastu, które się do tej pory odbyły. Złowiono bardzo dużo ryb, a wszyscy bawili się świetnie - stwierdza Dawid Patlewicz, organizator Cypriniady.
Wyniki zawodów były bardzo zbliżone, a pojedynek wyrównany. Pierwsze miejsce zdobyła drużyna z Lublina. Marcin Kasprzak i Paweł Szutko, czyli Carp Gold Team złowili w sumie 48,7 kilograma ryb.
Zdobywcy drugiej nagrody to poznaniacy - Dawid Patlewicz i Przemysław Konewka. Wędkarze osiągnęli wynik 40 i pół kilograma. Trzecie miejsce zdobyli Robert Leszczyński i Sebastian Artyniuk, pochodzący z Lubonia. Osiągnęli oni wynik 40,4 kilograma.
Zwycięzcy wezmą teraz udział w mistrzostwach Polski w łowieniu karpi. Największy złapana na zawodach ryba ważyła 13 kilogramów. Złowił ją poznaniak - Jarosław Wojtuś.
Wędkarze przyznają jednak, że to nie wyniki i nagrody były dla nich najważniejsze.
- Cypriniada to impreza przede wszystkim towarzyska. Jest to dla wszystkich przede wszystkim dobra zabawa. To świetna okazja do spotkania się i wspólnej wymiany doświadczeń - mówi Andrzej Pietras, prezes Stowarzyszenia Miłośników Dębiny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?