ZOBACZ JAK WYGLADAŁA MAJÓWKA NA ROLKACH
Oznacza to, że nasze plany wyjazdowe pokrywają się raczej z tradycyjnym urlopem w wakacje, a łączone w "mosty" dni wolne wykorzystujemy bez planu i raczej w domu. Tymczasem warto zaplanować sobie wypoczynek choćby kilku-dniowy, bo ważniejszy od długości urlopu jest sposób, w jaki go spędzamy.
Na prace biurowe, domowe, zawodowe, z konieczności i dla przyjemności przeznaczamy średnio prawie 500 minut dziennie, czyli ponad osiem godzin w ciągu dnia. Dodatkowo nie potrafimy odpoczywać, a tym samym pozostawiamy sobie wolną drogę do wypalenia zawodowego.
- Życie zawodowe pochłania średnio 1/3 doby, a nawet więcej. Pracujemy od rana do późnego popołudnia, spędzając w pracy więcej czasu niż z własną rodziną - tłumaczy Sławomir Wolniak, lekarz psychiatra. - Jeśli życie zawodowe dostarcza wielu sytuacji stresowych, a relacje z ludźmi są złe, do tego przeszkadza nam niesatysfakcjonujące wynagrodzenie, jesteśmy w pierwszej kolejności narażeni na syndrom wypalenia zawodowego, czyli dojmującego uczucia braku satysfakcji i przyjemności z wykonywanych obowiązków.
Do regeneracji sił dobrą okazją jest właściwie każdy majowy weekend. Warto oderwać się w tym czasie od internetu, telewizora i kanapy.
- Spacer, sport i wysiłek fizyczny są niezawodnymi sposobami aktywnego wypoczynku. Osoby z dobrą kondycją łatwiej pokonują problemy i lepiej radzą sobie ze stresem - mówi Władysław Fedejko, z HoMedics. -Jednak musimy zastanowić się, czy chcemy zrelaksować się poza miastem, spacerując brzegiem morza, czy potrzebujemy mocniejszych wrażeń i intensywnego wysiłku fizycznego, by naładować baterie.
Z badań wynika bowiem, że odpoczywanie po wielu tygodniach męczącej i stresującej pracy wcale nie jest takie proste. Już pierwszego dnia towarzyszy nam nieracjonalne poczucie winy, wynikające z tzw. nicnierobienia. Psychologowie podkreślają, że właściwie nie ma idealnej długości wypoczynku, na który się wybieramy. Podobno nasz urlop powinien być przeciwieństwem czynności, które wykonujemy na co dzień w pracy.
- Dobrym sposobem relaksu zawsze jest piknik na świeżym powietrzu - mówi Fadejko. - Mamy możliwość wówczas dotlenić organizm oraz zadbać o zmęczony kręgosłup.
Jeśli więc świat przez pięć dni oglądasz z perspektywy biurka, najlepszym rozwiązaniem będzie wyjazd na łono natury - wystarczy choćby spacer w lesie. Jeżeli zaś pracujesz fizycznie, nadchodzący weekend możesz spędzić na leniuchowaniu - choćby na działce.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?