Do przestępstwa doszło 20 kwietnia. Wielkopolanin zobaczył chłopaka przy przystanku tramwajowym. zaczepił go, wykorzystując jego nieporadność zaciągnął do pobliskiej bramy. Tam rozebrał siebie i nastolatka i zgwałcił. Później uciekł.
W namierzeniu sprawcy pomogły komunikaty w prasie. Mężczyzna (który pracował w Łodzi) zobaczył swój portret pamięciowy i... podczas pobytu w rodzinnych stronach sam stawił się w komendzie.
32-latek natychmiast został zatrzymany i przekazany łódzkim śledczym. Usłyszał zarzut zgwałcenia. Śledczy uzależniają postawienie innych zarzutów od opinii biegłego, który ma przedstawić swoje stanowisko w najbliższym czasie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?