Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piła: Córka słynnego plakacisty wystawia monidła

Agnieszka Kledzik
Kasia Stanny, po babci łowiczanka, utrwala dawne obyczaje
Kasia Stanny, po babci łowiczanka, utrwala dawne obyczaje Fot. Agnieszka Kledzik
W Muzeum Stanisława Staszica, można do połowy maja oglądać wystawę fotograficzną Kasi Stanny. Autorka, to córka znanego plakacisty i grafika prof. Janusza Stannego.

Zainteresowanie folklorem Kasia Stanny wyniosła z domu, jej ukochana babcia mieszkała w Sobocie, pod Łowiczem i malowniczo opowiadała o obrzędach. Poza tym, autorka fascynuje się twórczością Stanisława Wyspiańskiego i Zofii Stryjeńskiej.

- Wzoruję się na monidłach, na których tandeta jest tak urocza, że właściwie nie wiem czy można ją nazwać tandetą - opowiada o swoich pracach.

Monidła to fotografie, które były dodatkowo podkolorowywane. Fotografowanym osobom domalowywano czerwone policzki, cienie na powiekach. Tak samo czyni ze swoimi bohaterami autorka. Na wystawie można obejrzeć także Niedzielę Palmową w Łysych na Kurpiach.

- Organizowany jest tam konkurs na najwyższą i najpiękniejszą palmę. Idzie barwny korowód. Wszystko to w swoim klimacie przypomina Meksyk. Wydaje się, że w Polsce wszystko jest takie szarobure, babcie w skafandrach, ale jak zajrzy się głębiej, to można zobaczyć wszystkie te kolory, całą tę radość - opowiada Kasia Stanny. - Te tradycje kultywują i babinki w kolorowych chustach i młode dziewczyny - cieszy się artystka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski