- Pomysł wyprawy narodził się w lutym, kiedy po powrocie z dwutygodniowego pobytu w Tajlandii, bardzo brakowało nam tamtejszego ciepła, słońca i bezchmurnego nieba - mówi Tomasz Jaraczewski. - Wybraliśmy Maskareny, jako naszą destynację, gdyż dwa lata temu poznaliśmy Karinę pochodzącą z Mauritiusa, która obecnie mieszka i pracuje w Poznaniu. To właśnie ona zainspirowała nas do odwiedzenia tego zakątka świata.
Maskareny to wulkaniczny archipelag na Oceanie Indyjskim, który zachwyca swą przyrodą. Jest również miejscem przenikania się wielu kultur, a jego mieszkańcy tworzą zachwycającą mieszankę ras, języków i wyznań. Pod koniec sierpnia rodzina Jaraczewskich wyruszy z Poznania do Paryża, by stamtąd udać się na wyspy Réunion, Mauritius, a następnie Rodrigues, na których spędzą cztery miesiące. Koniec wyprawy planowany jest na styczeń 2016 r.
- Będziemy mieszkać wśród rdzennych mieszkańców wysp, wynajmując u nich pokój, uczestniczyć w najważniejszych dla nich świętach i uroczystościach, podróżować z nimi, podpatrywać ich zwykłą egzystencję i zaglądać w miejsca, które zwykły turysta omija.
18-miesięczna Zuzia wraz z rodzicami wyruszy na rajskie wyspy archipelagu Maskarenów
Zuzia ma już za sobą podróż do Tajlandii.
- Poznając nowe kultury, smaki, staje się bardziej otwarta na ludzi i nowe rzeczy, niż gdyby przebywała w rodzinnym mieście, obracając się ciągle w tym samym otoczeniu - mówi mama dziewczynki.
Przygotowania do podroży można śledzić na stronie www.maskareny.com.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?