Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hokeiści i hokeistki wrócili z Antwerpii. Wszyscy są ogromnie rozczarowani

MAC
W niedzielę zakończą się w Antwerpii turnieje III rundy Ligi Światowej w hokeju na trawie, będące zarazem turniejami kwalifikacyjnymi do igrzysk olimpijskich w 2016 roku w Rio de Janeiro, ale obie reprezentacje Polski, zarówno kobieca jak i męska, są już w kraju. Ani nasze hokeistki, ani hokeiści, nie zdołali wywalczyć olimpijskiego awansu.

Polskie zespoły nie były faworytami rywalizacji w Belgii, nie da się jednak ukryć, że dziewiąte lokaty obu naszych reprezentacji i brak awansu chociażby do ćwierćfinału to spore rozczarowanie.

– Jesteśmy rozczarowani, bo liczyliśmy na więcej. Boisko pokazało, że taki pułap rywalizacji to dla moich podopiecznych jeszcze za wysokie progi. Zespół czyni systematyczne postępy, coraz mniej brakuje nam do drużyn z bezpośredniego zaplecza czołówki, ale na razie to rywalki grają lepiej – przyznał na konferencji podsumowującej występ w Antwerpii trener reprezentacji Polski kobiet Krzysztof Rachwalski.

– My czujemy się jeszcze bardziej rozczarowani niż dziewczyny, bo pod kątem igrzysk w Rio pracowaliśmy od kilku lat. Brak awansu nawet do ćwierćfinału turnieju to wynik poniżej oczekiwań. Co z tego, że potrafimy już rozgrywać bardzo fajne mecze z najlepszymi zespołami, czego przykładem w Antwerpii były spotkania z Pakistanem czy mistrzem świata Australią. Zebraliśmy mnóstwo pochwał, ale punktów nie zdobyliśmy. W meczach z drużynami będącymi, jak się wydaje w naszym zasięgu, tracimy głowę, zawodzimy, a zespół Francji to w ostatnim czasie jakiś nasz koszmar – stwierdził szkoleniowiec reprezentacji mężczyzn Karol Śnieżek.

Przypomnijmy, że w Belgii Polki przegrały z Nową Zelandią 0:12, z Australią 0:9 z Indiami 1:3 i z Belgią 0:2, w meczu o 9. miejsce wygrały z Francją 5:1. Polacy ulegli kolejno Pakistanowi 1:2, Indiom 0:3, Francji 1:4 i Australii 0:4, a w spotkaniu o 9. lokatę pokonali Chiny 4:2.

Hokeistki mają teraz trochę odpoczynku, bo mistrzostwa Europy elity (osiem najlepszych drużyn) zaczynają się dopiero 22 sierpnia. Tam zdobywając tytuł można jeszcze awansować do turnieju olimpijskiego, ale zadaniem biało-czerwonych będzie uniknięcie spadku.

Natomiast przed hokeistami już wkrótce kolejne wyzwanie. Od 18 do 26 lipca wezmą udział w rozgrywanych w Pradze mistrzostwach Europy grupy B. Celem jest powrót do grona ośmiu najlepszych drużyn kontynentu. W fazie grupowej gramy ze Szkocją, Ukrainą i Chorwacją , a ponadto w imprezie wystąpią Czechy, Austria, Szwajcaria i Azerbejdżan.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski