Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Transfery w Lechu Poznań: Kolejorz wreszcie może nie mieć problemu z napastnikami!

Radosław Patroniak
Marcin Robak to gwarancja jakości w formacji ofensywnej mistrzów Polski
Marcin Robak to gwarancja jakości w formacji ofensywnej mistrzów Polski Adrian Wykrota
Dwa transfery napastników mogą być zbawienne dla Lecha w nadchodzącym sezonie. Nawet wyjazd Zaura Sadajewa nie musi być już problemem.

Powyższą tezę potwierdzają mecze sparingowe. W tym ostatnim z Olimpią Grudziądz (2:1) obie bramki strzelił Dawid Kownackia, ale z dobrej strony zaprezentowali się też nowi, czyli Marcin Robak i Denis Thomalla. Pierwszy zaliczył asystę przy pierwszym golu, a drugi był bardzo aktywny.

Kolejorz w całym minionym sezonie cierpiał na brak wysuniętego napastnika z prawdziwego zdarzenia. Dawid Kownacki rozczarowywał, a Zaur Sadajew zbyt często wdawał się w dryblingi i bardziej imponował egoistyczną postawą niż skutecznością. Dlatego lament nad jego decyzją o odejściu z drużyny mistrza Polski jest nieuzasadniony. Trener Maciej Skorża zmieniał system gry, wprowadzał rotacje w składzie i nakładał na pomocników dodatkowe obowiązki, ale zawsze też tęsknił za snajperem „na szpicy”.

Jesienią sytuacja może się diametralnie zmienić, bo nie tylko przybyło dwóch wartościowych zawodników, ale ten trzeci (Kownacki) ma większą motywację do trenowania i strzelania bramek. Konkurencja 18-latkowi na pewno nie zaszkodzi, tym bardziej, że doniesienia o długiej liście klubów nim zainteresowanych są chyba mocno przesadzone.Środowa gra kontrolna z Olimpią Grudziądz pokazała, że „Kownaś” może być skuteczniejszy niż w minionej rundzie, choć Olimpia Grudziądz to nie jest na pewno piłkarski gigant.

Warto wspomnieć jeszcze o zróżnicowanych predyspozycjach nowych snajperów poznańskiej „Lokomotywy”. Mianowicie Robak to typowy łowca bramek, z niezłymi warunkami do gry głową i strzału w obrębie pola karnego. Natomiast Thomalla ma większe predyspozycje do gry kombinacyjne i łatwiej sobie radzi w pojedynkach „1 na 1”. Trener Skorża będzie mógł więc zestawiać skład w zależności od specyfiki rywala. Jak powszechnie jednak wiadomo od przybytku głowa nie boli...

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski