Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Paweł Kukiz: Chcieli mnie na prezydenta Wrocławia. Odmówiłem

red.
Paweł Kukiz w Lubinie, 27 czerwca
Paweł Kukiz w Lubinie, 27 czerwca Fot. Piotr Krzyzanowski/Polska Press Grupa
Paweł Kukiz na Facebooku wyjawia kulisy wyborów samorządowych na Dolnym Śląsku. Informuje, że Bezpartyjni Samorządowcy chcieli, aby startował w wyborach na prezydenta Wrocławia. "To nie ja chciałem iść do Sejmiku Dolnośląskiego, a ONI prosili mnie o start ze swoich list, abym je promował!". Odżegnuje się również od tezy stawianej przez dziennikarzy, że prezydent Lubina Robert Raczyński "to postać w otoczeniu Kukiza kluczowa".

Emocjonalny wpis Pawła Kukiza to odpowiedź na tekst, który zamieścił dziś dziennik Rzeczpospolita. Czytamy w nim m.in. że Paweł Kukiz traci swoją armię. Skupia się na walce o głosy w referendum, a nie na jesiennych wyborach i to doprowadziło do sporu w jego środowisku.

Oto cały wpis Pawał Kukiza na facebooku.

Panie Stankiewicz…

Kukiz nie "traci" armię tylko ją "czyści". A to zasadnicza różnica.

Nie wiem skąd u dziennikarzy przekonanie, że Raczyński "to postać w otoczeniu Kukiza kluczowa"??? Jaki SPONSOR kampanii prezydenckiej??? To LUDZIE, OBYWATELE byli sponsorami a nie Raczyński! Pana Raczyńskiego widziałem w życiu 3-4 razy. To JA pomagałem Bezpartyjnym Samorządowcom w kampanii samorządowej a nie oni mnie! To nie ja chciałem iść do Sejmiku Dolnośląskiego a ONI prosili mnie o start ze swoich list abym je promował!

Prosili mnie o kandydowanie na urząd prezydenta Wrocławia. Odmówiłem. Zaproponowali więc jedynkę na liście. Również odmówiłem. Zgodziłem się na ostatnie miejsce na liście w zamian za to, że na billboardach pojawi się hasło "STOP PARTIOM", które idealnie wpisuje się w postulat JOW. I to było wszystko.

Prawdą jest, że korzystałem z pomocy pełnomocnika finansowego i wyborczego "wypożyczonych" przez Lubin. Ale NIC poza tym. Należało mi się to zresztą choćby z tego względu, że pomogłem im w kampanii samorządowej.
Ale nazywanie Raczyńskiego "osobą kluczową" to jakaś farsa i wymysł z kosmosu! Kampanię medialnie robił Miłosz Lodowski. Oparliśmy się również na bazie danych zmielonych.pl, które JA powołałem do życia.

Jednak podstawą tak finansową jak i propagandową byli ZWYKLI OBYWATELE! I to OBYWATELE byli kluczowymi postaciami w kampanii prezydenckiej. To ludzie "na dole" zbierali podpisy, drukowali ulotki, działali.

Niech Pan, Panie Stankiewicz, nie pisze farmazonów a jeśli już, to proszę wcześniej skonsultować ze mną pewne sprawy a nie pisać "political fantasy"... Tak ciężko jest do mnie zadzwonić? Mój numer nie jest tajny a podstawowym obowiązkiem dziennikarza jest zadzwonić do źródła aby zweryfikować informacje.

Na koniec - różne środowiska polityczne chcą ugrać na Ruchu Kukiza swoje interesy. Ja jednak w życiu nie dopuszczę do tego aby partykularyzm zwyciężył nad dobrem Wspólnoty.

Po stokroć wolę wprowadzić do Sejmu mniej posłów niż walczyć o jak najwyższy wynik dla samej "władzy dla władzy".
Dla mnie podstawą jest dobro WSPÓLNOTY a nie Stankiewicza, Raczyńskiego, Grobelnego, Rybaka, czy kogo tam jeszcze. Wolę elitarne siły specjalne od armii, która rozgląda się co tu "przytulić" przy okazji ofensywy.

W poniedziałek zaczynam kampanię medialną. Od "Kropki nad i".

Niech Pan ogląda, Panie Stankiewicz. Może Pana olśni. I niech Pan kolegom powie. Chyba, że są na urlopach i wymyślają kolejne bajki, wsłuchani w tupot białych mew.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Paweł Kukiz: Chcieli mnie na prezydenta Wrocławia. Odmówiłem - Gazeta Wrocławska

Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski