Koniec darmowej jazdy trasą ekspresową S8 dla kierowców ciężarówek i autobusów. 30 czerwca opłatami w ramach systemu viaTOLL objęty został 74-kilometrowy odcinek Łask - Wieluń. Samorządy miast leżących w pobliżu S8 obawiają się, że konieczność płacenia za przejazd skłoni część kierowców do jazdy darmowymi drogami lokalnymi.
Docelowo opłaty dla ciężarówek mają obowiązywać na wszystkich nowych odcinkach autostrad i tras ekspresowych, a także niektórych zwykłych drogach krajowych.
Z reguły opłaty wprowadzane są kilka miesięcy po oddaniu danego odcinka do użytku. We wtorek po północy, opłatami objęto 251 kilometrów dróg w siedmiu województwach, z czego najwięcej, bo aż 74 kilometry, przypadają na woj. łódzkie, czyli trasę S8 między Łaskiem i Wieluniem. Zyska na tym budżet państwa, ale ciężko zauważyć lokalny entuzjazm z tego powodu. Wręcz przeciwnie.
- Omawialiśmy sprawę z radnymi, temat stanął na ostatniej sesji 24 czerwca, spodziewamy się wzmożonego ruchu - mówi Gabriel Szkudlarek, burmistrz Łasku. - Po oddaniu S8 ruch na drodze z Łasku do Zduńskiej Woli bardzo się zmniejszył. Oczywiście teraz nie wzrośnie do poprzedniego poziomu, ale obawiamy się, że będzie wzmożony, bo część kierowców będzie unikać opłat na S8 - dodaje Gabriel Szkudlarek. Burmistrz nie wyklucza radykalnych kroków. - Nie twierdzę, że będziemy się kłaść na drodze, ale też nie twierdzę, że tak nie będzie. Jeśli sytuacja pogorszyłaby się radykalnie, to daleko idących działań nie mogę wykluczyć - zastrzega burmistrz.
Dla samorządów leżących w pobliżu S8 sprawa ma podwójny wymiar. Ruch sam w sobie i wynikające z tego niebezpieczeństwo to jedno, a kwestia utrzymania dróg to drugie. Przypomnijmy, że zgodnie z ustawą dawne drogi krajowe, zastąpione przez nowe autostrady i trasy ekspresowe, utraciły swój status i stały się drogami gminnymi. Nałożyło to ogromne obciążenia na gminy. Jednak ostatnia nowelizacja ustawy o drogach, na którą dał przyzwolenie Trybunał Konstytucyjny, daje gminom możliwość pozbycia się tych gorących kartofli na rzecz samorządu wojewódzkiego. Ewentualne wzmożenie ruchu na drogach gminnych po wprowadzeniu opłat na S8 z pewnością będzie dla gmin dodatkowym argumentem.
- Obawiamy się, że po wprowadzeniu opłat na S8 ruch tranzytowy w Zduńskiej Woli wzrośnie. Dlatego mając na uwadze wyrok Trybunału Konstytucyjnego i podpisaną nowelizację ustawy o drogach publicznych, na sierpniowej sesji Rady Miejskiej chcemy podjąć uchwałę, która pozbawi dawną drogę krajową nr 12/14 kategorii drogi gminnej. Mamy nadzieję, że zostanie ona drogą wojewódzką - mówi Beata Turlakiewicz, dyrektor wydziału infrastruktury technicznej w zduńskowolskim magistracie. Podkreśla przy tym, że droga ta i tak nie ma już charakteru lokalnego. - Z badań zrobionych w kwietniu wynika, że dziennie przejeżdża tędy 700 do 1.000 samochodów ciężarowych, uważamy, że od lipca będzie ich jeszcze więcej.
W 2014 roku również wprowadzenie opłat budziło dużo obaw. Ówczesny prezydent Pabianic Zbigniew Dychto, obawiając się rozjechania miasta przez tiry, zapowiadał interwencję w GDDKiA. Po roku były już prezydent Dychto przyznaje, że czarny scenariusz się nie wydarzył. A jeśli dziś w Pabianicach jest wzmożony ruch, to ma to związek z inwestycjami drogowymi w Łodzi, nie zaś wprowadzeniem opłat na S8.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?