Paulus Arajuuri, który przechodził rehabilitację w ojczyźnie, wrócił jeszcze we wtorek do Polski i od razu dołączył do drużyny przygotowującej się do sezonu w Gniewinie. Fin nie ma co liczyć na to, że znajdzie się w składzie na mecz o Superpuchar Polski z Legią Warszawa. Jego miejsce zajmie niemal na pewno Tamas Kadar, reprezentant Węgier.
- Trudno patrzeć jak chłopacy ciężko trenują, nie będąc jednocześnie częścią tego treningu. Robię wszystko, żeby jak najszybciej wrócić do zdrowia i pomóc drużynie – mówi Arajuuri. Fiński piłkarz dwa razy dziennie trenuje indywidualnie nad powrotem do formy - W porównaniu do zeszłego tygodnia widzę nieporównywalną poprawę - kończy optymistycznie obrońca Kolejorza – dodaje.
- Jestem gotowy, żeby zagrać z Olimpią. Tak jak reszta, jestem głodny gry, a szczególnie nie mogę się doczekać meczów o stawkę – komentuje z kolei Kadar, który w końcówce poprzedniego sezonu zastępował już ambitnego Fina. Wówczas spisał się nieźle i dał nadzieję, że kolejny sezon może być dla niego udany.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?