Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sklepiki szkolne całkowicie znikną? To całkiem możliwe...

Anna Jarmuż
Sklepiki szkolne całkowicie znikną? To całkiem możliwe...
Sklepiki szkolne całkowicie znikną? To całkiem możliwe... Krzysztof Łokaj
Od września w szkolnych sklepikach sprzedawać będzie można wyłącznie zdrową żywność. Za nieprzestrzeganie przepisów grozi grzywna. Uczniów czekają też inne zmiany.

Wielkopolscy uczniowie zakończą dziś rok szkolny, ale letni odpoczynek nie będzie dany dyrektorom szkół. Ci muszą przygotować się do nadchodzących zmian. Tych będzie w roku 2015/2016 sporo.

Rewolucja czeka szkolne sklepiki. We wrześniu w życie wchodzi ustawa zabraniająca ich ajentom sprzedaży "śmieciowej żywności". Jest już rozporządzenie ministra zdrowia, które mówi, co dziecko będzie mogło kupić w szkole. Projekt trafił już do konsultacji społecznych.

Sprawdź też: Sklepiki szkolne bez chipsów, batonów i napojów. Czego zakażą posłowie?

Na liście produktów znalazły się kanapki. Muszą jednak być zrobione z chleba pełnoziarnistego lub razowego. Znajdujące się w nich mięso nie może zawierać więcej niż 10 gramów tłuszczu w 100 g produktu. W kanapce nie może być też serka topionego, soli, majonezu ani keczupu, do którego zużyto mniej niż 120 g pomidorów. To samo dotyczy sałatek. Jogurty i inne produkty mleczne nie mogą mieć w sobie więcej niż 10 g cukru i tłuszczu. Zakazane są słodzone produkty zbożowe - np. płatki śniadaniowe i przetwory owocowe - musy i soki. Dzieci mogą jeść surowe owoce i warzywa, także suszone - ale bez zawartości cukru. Nie kupią już chipsów, batoników czy... kiszonych ogórków, a także żadnych słodzonych napojów. Zastąpią je: woda, herbata i kawa zbożowa.

Pomysł zmian podoba się dietetykom. Uważają, że jest to krok w dobrym kierunku, choć to czas pokaże, czy się uda.

Sprawdź również: Posłowie poparli zakaz sprzedaży "śmieciowej" żywności w szkołach

- Wiele zależy od rodziców. Jeśli będą wkładać dziecku do plecaka snikersa, zmiany na niewiele się zdadzą - mówi Katarzyna Szatkowska, poznańska dietetyk. - Gdy jednak dziecko jedzące marchewkę stanie się widokiem codziennym, może zmienić się podejście do zdrowego żywienia.

W czarnych barwach widzą przyszłość dyrektorzy szkół. Ich zdaniem, lista produktów dopuszczonych do sprzedaży jest zbyt restrykcyjna.

- Wylano dziecko z kąpielą - stwierdza Sławomir Eliks, dyrektor poznańskiego Gimnazjum nr 56. - Z rozporządzenia wynika, że od września w sklepikach szkolnych nie będzie mogło być praktycznie niczego. Znikną nawet chrupki kukurydziane czy chipsy zrobione z suszonych owoców, a nawet większość jogurtów. Produktów, które znalazły się na liście, nie ma w ogóle w hurtowniach. A jeśli są, to bardzo drogie.

Sprawdź również: Posłowie poparli zakaz sprzedaży "śmieciowej" żywności w szkołach

Zdaniem dyrektora trudno będzie przekonać gimnazjalistę, by kupił ekobatonik za 3 zł, gdy poza szkołą dostanie inny za 1,20 zł. - Zaczną się ucieczki do okolicznych sklepów. Stracą na tym szkolne sklepiki - zauważa S. Eliks. - Pani, która jest u mnie ajentem, uprzedziła już, że jeśli działalność przestanie jej się opłacać, zrezygnuje.

- W ciągu wakacji pan, który prowadzi u nas sklepik, ma przekalkulować, czy dalsza działalność będzie mu się opłacać - mówi Zbigniew Burkietowicz, dyrektor Zespołu Szkół Mistrzostwa Sportowego nr 2 w Poznaniu. - Już wcześniej, przygotowując się do zmian, wprowadził wiele zdrowych produktów. Część owoców zabierał jednak do domu, bo nie miały amatorów.

Darmowe podręczniki
Od września zmiany czekają na uczniów nie tylko w szkolnych sklepikach. Od nowego roku z darmowych podręczników będą korzystać pierwszoklasiści, uczniowie drugich i czwartych klas szkół podstawowych i pierwszych klas gimnazjów. MEN chce przeznaczyć na jedno dziecko 275 zł (gimnazjum) i 165 zł (szkoła podstawowa). Zestaw książek obowiązujący w szkole wybiorą nauczyciele. Książki staną się własnością szkolnej biblioteki. Do 2017 r. z darmowych podręczników mają korzystać wszyscy uczniowie podstawówek i gimnazjów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Sklepiki szkolne całkowicie znikną? To całkiem możliwe... - Głos Wielkopolski

Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski