Organizatorzy zachęcają do zgłaszania się na spływ kajakowy, ponieważ liczba miejsc jest ograniczona, a trasę trzeba przygotować i zabezpieczyć (informacja i zapisy tel. 607 387 952).
Niedzielna impreza wystartuje o godz. 12. Wśród wielu propozycji będzie m.in. wystawa sprzętu batalionu Biedrusko przy ul. Ogrodowej (wozy PT-91, BWP-1, RTO Rosomak, BRDM), pojazdów zabytkowych na parkingu przy pałacu, czy koncert "Piosenki Anny German" w wykonaniu Marty Grabowskiej.
Ponad stuletnią historię poligonu chcą przybliżyć członkowie grupy Poznańczycy.
- Do Biedruska przyjadą m.in. grupy rekonstrukcyjne, które zaprezentują się w mundurach pruskich. Będą też żołnierze z II Rzeczpospolitej, a także z okresu II wojny światowej. Nie zabraknie Ludowego Wojska Polskiego z czasów PRL-u. Przyjadą również zabytkowe pojazdy wojskowe. Dodatkowymi atrakcjami będą: historyczna poczta polowa oraz namiot szpitalny z okresu I wojny światowej. - wyjaśnia Radosław Pać z grupy Poznańczycy. - Wszystko to będzie można zobaczyć do godz. 18 przy bramie do jednostki wojskowej przy ul. Ogrodowej - dodaje.
Czytaj więcej: Piknik militarny w Biedrusku. Rekonstruktorzy przybliżą ponad stuletnią historię poligonu!
W ramach obchodów w Zespole Pałacowym odbędzie się także konferencja "Biedrusko od wczoraj do dziś". Jednym z prelegentów będzie Rudiger von Treskow, którego rodzina przez dziesiątki lat władała pałacem w Biedrusku. Obecnie budowla, jak i park są pieczołowicie odrestaurowywane. W Zespole Pałacowym Biedrusko działa muzeum wojskowe i architektury wnętrz. Przed obiektem, który powstał w drugiej połowie XIX wieku jako siedziba rodu von Treskow, nowy właściciel podstawił samolot An2. Najnowszym eksponatem jest kuter przeprawowy o mocy 150 KM otrzymany z MON i UAZ-469. Natomiast wewnątrz pałacu do broni krótkiej doszła kolekcja broni białej (szable kozackie, pruskie i polskie).
- Muzeum nawiązuje do historii poligonu, który od 1905 roku wykorzystywany był najpierw przez armię pruską, a po 1945 roku przez Wojsko Polskie. Z kolei w czasie okupacji ćwiczyły na nim jednostki niemieckie, w tym oddziały pancerne Afrika Korps feldmarszałka Erwina Rommla - wyjaśnia Jan Kucharski. I dodaje, że cały pomysł zorganizowania muzeum zrodził się nie tylko z zamiłowania do militariów, ale także z chęci przybliżenia - przede wszystkim - młodemu pokoleniu historii tego niezwykłego miejsca.
Ostatnim pomysłem zachęcającym, by jak najwięcej osób odwiedziło Biedrusko i pałac są znaczki turystyczne.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?