W końcu uświadomili sobie, że matka to dobry i wydajny pracownik. Dobrze zorganizowany, bo musi przecież znaleźć w ciągu dnia czas na pracę zawodową, domowe obowiązki a także opiekę nad dziećmi.
Chce udowodnić szefom, ale też samej sobie, że jest potrzebna i wykwalifikowana. Dlatego chętnie bierze udział w szkoleniach. Nie odmawia dodatkowych zadań, jest dyspozycyjna. Tyle pozytywów.
Do tej beczki miodu, niestety, trzeba dorzucić łyżkę dziegciu. Takich firm, przyjaznych matce jest nadal za mało. Gdyby było ich więcej, nie bylibyśmy starzejącym się społeczeństwem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?