Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wokół Poznania zbudują parkingi przesiadkowe. Odkorkują się dojazdy do miasta?

Robert Domżał
Przed dworcem w Rokietnicy każdego dnia parkuje blisko siedemdziesiąt samochodów
Przed dworcem w Rokietnicy każdego dnia parkuje blisko siedemdziesiąt samochodów Robert Domżał
Są pieniądze na budowę parkingów przesiadkowych. Mogą się o nie ubiegać Poznań i gminy należące do Stowarzyszenia Metropolia Poznań.

Parkingi przy dworcach powstały już w Czerwonaku oraz Kórniku. Ten pierwszy gmina zbudowała za własne pieniądze. Drugi zorganizowali kolejarze w ramach modernizacji stacji Kórnik.

W IV kwartale tego roku Stowarzyszenie Metropolia Poznań ogłosi konkurs dla gmin, które chcą budować parkingi przesiadkowe oraz drogi dojazdowe. Na ten cel jest około 108 mln zł, a w obrębie metropolii Poznań powstanie około sześćdziesięciu parkingów. Pozyskać można nawet 85 procent kosztów budowy. Trzeba jednak przygotować dokumentacje.

Pod tym względem najbardziej zaawansowane są gminy leżące wzdłuż trasy Poznań - Wągrowiec czyli Czerwonak i Murowana Goślina. Ta ostatnia chce zorganizować parking nie tylko przy dworcu kolejowym, ale również przy osiedlu Zielone Wzgórza i w Łopuchowie. Zaawansowane są też przygotowania w gminie Suchy Las.

W ubiegłym tygodniu radni zmienili plany zagospodarowania, dzięki czemu parkingi mogą powstać w Złotnikach oraz Golęczewie.

- Zmieniliśmy lokalizacje golęczewskiego parkingu, by był on bliżej stacji - wyjaśnia Zbigniew Hącia, radny gminy Suchy Las.

Na parkingi czekają też gminy Pobiedziska oraz Rokietnica. W tej ostatniej parking już działa. I chociaż każdego dnia pod dworcem parkuje około siedemdziesięciu pojazdów to i tak jest on za mały.

- Dzięki ogłoszeniu konkursu w tym roku, pierwsze prace przy budowie, będzie można zacząć w roku przyszłym. Gminy muszą jednak mieć albo akt własności gruntu, albo zgodę właściciela terenu na usytuowanie na nim parkingu – wyjaśnia Maciej Musiał, dyrektor Stowarzyszenie Metropolia Poznań.

Rozważając budowę parkingów przesiadkowych w Poznaniu proponowano lokalizacje na Dębcu, na Górczynie, na Miłostowie i Ogrodach. Przystanki te miałyby skrócić dojeżdżającym podróż do pracy. Nie musieliby na przykład dojeżdżać do Dworca Głównego. Być może rozbudowana sieć przystanków i parkingów zachęciłaby poznaniaków do podróżowania po mieście koleją.

Najtrudniej będzie chyba usytuować parking na Miłostowie. W sąsiedztwie cmentarza pewnie by się przydał, ale trzeba wyciąć sporo drzew. Na Górczynie wskazany został już teren. Chodzi o działkę miejską przy ul. Andrzejewskiego. W rejonie Ogrodów parking i nowy przystanek miałby być albo na wysokości alei Polskiej lub nieco dalej przy ulicy Przelot.

Celem kolei metropolitalnej jest zapewnienie sprawnego, komfortowego i konkurencyjnego wobec samochodu transportu do centrum aglomeracji, a także umożliwienie przejazdu między miejscowościami metropolii. Kolej metropolitalna ma ograniczyć liczbę pojazdów, jakie codziennie wjeżdżają do miasta oraz zminimalizować rozbudowę układu drogowego i wreszcie ograniczyć budowę parkingów na drogich terenach śródmieścia Poznania.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski