Żużel: Wielki hit w Zielonej Górze

PGE Ekstraliga nabiera rozpędu. W Lesznie wszyscy wspominają jeszcze mecz z KS Toruń, a już w najbliższych dniach Fogo Unię czekają dwa trudne wyjazdy. Na początek, w niedzielę do Zielonej Góry. - Terminarz nie jest naszym sprzymierzeńcem. Jesteśmy mocno porozbijani, a w niecały tydzień musimy odjechać dwa spotkania o punkty. I to na obcych torach. Nigdy nie byłem zwolennikiem przerw w rozgrywkach ligowych, ale teraz taka przerwa mocno by nam pomogła - mówi Adam Skórnicki.

Największym zmartwieniem menedżera Fogo Unii są problemy zdrowotne jego zawodników. Już w tym momencie wiadomo, że w spotkaniu z Falubazem zabraknie Tomasa H. Jonassona. Szwed nie wiadomo po co pojechał na Grand Prix do Pragi i teraz czeka go dłuższa przerwa w startach. W takiej sytuacji Byki starają się postawić na nogi Tobiasza Musielak. Kapitan leszczyńskiej drużyny opuścił środowy półfinał IMP, ale już dzisiaj ma wsiąść na motocykl.

- Po treningach zdecydujemy, czy w tym momencie jestem już gotowy do jazdy. Czuję się dobrze, ale wiadomo, że w takich sytuacjach nie można ryzykować - twierdzi zawodnik. Dobra wiadomość jest natomiast taka, że w pełni sił są bracia Przemysław i Piotr Pawliccy, którzy w meczu z Aniołami zaliczyli groźne upadki. Obaj w sobotę jadą jednak do Lendavy na finał eliminacji do tegorocznych IME i pewnie marzeniem menedżera Byków jest, by wrócili stamtąd cali i zdrowi.

Mecz w Zielonej Górze zapowiada się zresztą wyjątkowo ciekawie. Na torze spotkają się przecież dwie najlepsze drużyny tej części sezonu. Byki są wprawdzie liderem, ale to Falubaz pozostaje jedyną niepokonaną drużyną w ekstralidze. Ogromna w tym zasługa będącego w świetnej formie Jarosława Hampela, który jest obecnie najskuteczniejszym zawodnikiem rozgrywek. Drugie miejsce w tej klasyfikacji zajmuje Nicki Pedersen, więc i w tym przypadku dojdzie do konfrontacji na szczycie.

W niedzielę o ligowe punkty będą także walczyli żużlowcy Nice PLŻ. W Ostrowie beniaminek zmierzy się z przetrzebionym kontuzjami Orłem Łódź. Zespół trenera Marka Cieślaka jest na fali wznoszącej, więc w tym przypadku faworyt jest jeden. Równie łatwo wskazać faworyta meczu Lokomotiv - Łączyńscy Car-bon Start. W Daugavpils zmierzą się bowiem niepokonany lider z outsiderem Nice PLŻ. Gnieźnianie potrzebują punktów jak ryba wody, ale trudno przypuszczać, aby zdobyli je na Łotwie.

Falubaz Zielona Góra - Fogo Unia Leszno (niedziela, godz. 17, nsport+)
Falubaz: 9. Hampel, 10. Jonsson, 11. Łoktajew, 12. K. Jabłoński, 13. Protasiewicz, 14. Zgardziń-ski, 15. Pieszczek;
Fogo Unia: 1. Musielak, 2. N. Pedersen, 3. Prz. Pawlicki, 4. Zengota, 5. Sajfutdinow, 6. Smektała, 7. Pi. Pawlicki.

MDM Komputery Dreier Ostrovia - Orzeł Łódź (niedziela, godz. 16)
Ostrovia: 9. Mi. Szczepaniak, 10. Porsing, 11. Michelsen, 12. Ma. Szczepaniak, 13. Holta, 14. Malczewski, 15. Borowicz;
Orzeł: 1. Jamróg, 2. Klindt, 3. Biełousow, 4. Adamczewski, 5. Andersen, 6. Polis, 7. Niedźwiedź.

Lokomotiv Daugavpils - Łączyńscy Carbon Start Gniezno (niedziela, godz. 18)
Lokomotiv: 9. Bogdanow, 10. Lindgren, 11. Kylmaekorpi, 12. Puodżuks, 13. Lindbaeck, 14. Kostygow, 15. Lebiediew;
Start: 1. A. Gomólski, 2. Tarasenko, 3. Thorssell, 4. Suchecki, 5. B. Pedersen, 6. D. Wawrzyniak, 7. Piosicki.

Polonia Piła - KSM Krosno (niedziela godz. 16.30)
Polonia: 9. Świst, 10. Bach, 11. Monberg, 12. Dolny, 13. M. Fajfer, 14. Pawlak, 15. Karczmarz;
KSM: 1. Fierlej, 2. T. Rempała, 3. M. Rempała, 4. Chrzanowski, 5. Busch, 6. Portas, 7. Rolnicki.

Kolejarz Intermarche Rawicz - Motor Lublin (niedziela, godz. 15)
Kolejarz: 9. Thomsen, 10. Lisiecki, 11. Staszewski, 12. Fisher, 13. Łopaczewski, 14. Ł. Kaczmarek, 15. Burzyński;
Motor: 1. Masters, 2. Mazur, 3. Thoernblom, 4. K. Pulczyński, 5. Dryml, 6. Nowiński, 7. Wieczorek.