Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lech Poznań: Trzy kroki do tytułu - Pogoń, Górnik i Wisła

LEM
Lech zdobył w niedzielę w Gdańsku ważne trzy punkty
Lech zdobył w niedzielę w Gdańsku ważne trzy punkty Fot. Karolina Misztal
Poznańską Lokomotywę czekają jeszcze pojedynki z Pogonią, Górnikiem (wyjazd) i Wisłą. Główny rywal Kolejorza warszawska Legia wiosną ma kłopoty i trudniejszy kalendarz.

- Tylko trzy wygrane dzielą Lecha od mistrzowskiego tytułu. Szanse na wielki sukces są ogromne, bo Kolejorz nie tylko gra dobrze, ale najwyższe przeszkody ma już poza sobą.

Od dawna mówiło się, że mecz w Gdańsku może być krokiem milowym w drodze po tytuł. Trenerowi Maciejowi Skorży nie udało się dotąd wygrać na PGE Arenie, a Lechia mogła się pochwalić znakomitym bilansem na swoim boisku.

Poznaniacy jednak pokazali klasę. Zagrali jak na głównego kandydata do tytułu przystało. Bardzo dobrze taktycznie, konsekwentnie w obronie. - Lech nie pozwolił się zdominować. Trzeba to docenić - chwalił rywali trener gospodarzy Jerzy Brzęczek.

Nie wszystko jest jeszcze idealne w grze Kolejorza, ale cieszy przede wszystkim to, że w najważniejszym momencie sezonu forma naszych piłkarzy cały czas utrzymuje się na dobrym poziomie. Do jesiennej dyspozycji powraca Szymon Pawłowski, który jest niezwykle ważną kartą w talii Skorży. Drużyną dowodzi Łukasz Trałka, którego świetnie uzupełnia Karol Linetty. Środek obrony jest monolitem, dzięki ofiarności, determinacji i zaangażowaniu Paulusa Arajuuriego. Po wielu słabszych występach przebudził się też Kasper Hamalainen. Kolejorz dysponuje w tej chwili silną też linią ofensywną, bo do poziomu kolegów dostosował się Zaur Sadajew, a Dawid Kownacki dochodzi do sytuacji strzeleckich i jest piłkarzem, przed którym rywale muszą się mieć na baczności.

- Lech w Gdańsku zagrał bardzo dobre spotkanie, wytrzymał presję i obronił pozycję lidera. Legia z kolei nie jest w najwyższej dyspozycji. O jej wygranej w Szczecinie zadecydowała jedna przypadkowa akcja. Co nie zmienia faktu, że ekstraklasa w tym sezonie jest wyrównana i nieprzewidywalna. W każdym z trzech pozostałych do końca rozgrywek spotkań i lechici, i legioniści mogą stracić punkty - twierdzi Piotr Czachowski, były reprezentacyjny obrońca, piłkarz m.in. Legii i Aluminium Konin.

Wyborcze analogie w ekstraklasie. "Legia roztrwoniła swój dorobek. Lech może wyskoczyć jak Duda"

Lech w przyszłą niedzielę podejmować będzie Pogoń Szczecin, natomiast Legia u siebie zmierzy się z krakowską Wisłą.
W Szczecinie narzekają, że powtarza się sytuacja z poprzedniego sezonu, Portowcy także awansowali do grupy mistrzowskiej, była euforia i zapowiedzi walki o najwyższe cele, ale okazało się, że byli jedyną drużyną, która nie wygrała meczu.
- W tej chwili bilans jest taki sam. Na razie Pogoń dotarła do ściany, której nie może przebić - pisze "Głos Szczeciński".

Nie wolno jednak zapominać, że dla kibiców tej drużyny mecze z Lechem to najważniejsze starcia w sezonie. Szczecinianie będą chcieli za wszelką cenę pozbawić Kolejorza punktów. - Zagramy bez kompleksów, to Lech będzie pod presją, to dla nich będzie trudny mecz - twierdzi pomocnik Pogoni Adam Frączczak. - Legia nas pokonała, ale moim zdaniem nie zasługuje na mistrza. Nie grają dobrze. My możemy być optymistami. Wyglądamy lepiej niż przed rokiem. Jeszcze się nie poddajemy. W Poznaniu też mamy szansę na punkty - twierdzi bramkarz Portowców Dawid Kudła.

Legia ma chyba trudniejszych przeciwników niż lechici. Do Warszawy przyjeżdża podrażniona Wisła, która gdyby mecze trwały 80 minut, miałaby tyle samo punktów co legioniści. W Krakowie szukają dodatkowych funduszy na finansowanie zespołu (głośno jest o wypuszczaniu obligacji na 4 mln złotych), ale nikt też nie pogardzi pieniędzmi z Ligi Europy (za każda rundę eliminacji można zarobić 200 tys. euro). Warszawski zespół czeka też wyjazd do Gdańska, gdzie Lechia też będzie broniła pucharowej lokaty. - Znów o tytule mogą zadecydować detale, pojedyncze akcje, szczęśliwe gole. Emocje dopiero się zaczynają - twierdzi Piotr Czachowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski