Sześć pkt. proc. to spora przewaga Andrzeja Dudy, która pokazuje, że oto skończyło się osiem lat ciepłej wody w kranie, czyli niespełnionych obietnic PO. Porażka B. Komorowskiego to bowiem wyłącznie wina lenistwa PO. Duda był dobrym wyborem PiS. Jego wygrana jest sygnałem, że w polityce idzie młode. Z czasem będzie mógł dążyć do objęcia przywództwa w PiS. Jesienią ta partia pewnie przejmie władzę. Dla SLD to o tyle dobre, że lewicowi wyborcy zrozumieją, iż ich postulaty, których realizację obiecał Tusk, np. o in vitro może spełnić tylko SLD.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?