Osoba, która na co dzień opiekowała się żółwiami złożyła dwa miesiące temu do dyrektora zoo, Aleksandra Niwelińskiego, wniosek z prośbą o uśpienie 35 gadów.
- Wcześniej powołałem komisję, która składała się między innymi z lekarza weterynarii, kierownika działu, oraz terrarysty. Komisja orzekła, że żółwie, by skrócić ich cierpienie należy uśpić. Były już w zaawansowanej chorobie - mówi A. Niweliński.
Dlaczego zdecydowano się uśpić aż tyle zwierząt?
- Żółwie czerwonolice to gatunek bardzo popularny. W każdym sklepie zoologicznym można je kupić, a ludzie potem o nie nie dbają i trafiają do naszego zoo. W dodatku ten gatunek szybko się rozmnaża - tłumaczy Aleksander Niweliński.
Jak dodaje dyrektor zoo, sytuacja miała miejsce dwa miesiące temu. Jego zdaniem informacja o śmierci tych zwierząt została rozpowszechniona przez innych pracowników.
- W Starym Zoo jest dość konfliktowa atmosfera między pracownikami. Staram się ją załagodzić. Dlatego powołam jeszcze raz, niezależną komisję, która zbada sytuację i oceni czy uśpienie żółwi było koniecznością - zapowiada A. Niweliński.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?