Jesteśmy jak kropla, która drąży skałę, aż ta nawet za 300 lat pęknie [ROZMOWA]

W 1972 roku Organizacja Narodów Zjednoczonych ustanowiła 5 czerwca Światowym Dniem Środowiska. Czy równie aktywnie włączamy się w jego obchody?
Od kilkunastu już lat, także w Polsce celebruje się Światowy Dzień Ochrony Środowiska. W tym roku, jak i w poprzednim, organizując naszą imprezę 6 czerwca w tak pięknym otoczeniu, jakim jest Ogród Botaniczny UAM, chcemy skupić w jednym miejscu jak najwięcej jednostek, które zajmują się na co dzień ochroną środowiska. Tym samym pozwoli to wspólnie zająć się problemem środowiska, a także zachęcić mieszkańców, by włączyli się do akcji. Nie wiemy, czy taki dzień coś zmieni, ale jesteśmy jak kropla, która drąży skałę. Poczekamy nawet 300 lat i skała w końcu pęknie. Organizacja tego dnia nie powiodłaby się, gdyby nie wsparcie Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Poznaniu.

Czy ludzie w ogóle dbają o środowisko? Mówi się o tysiącach wyrzucanych śmieci do lasów i przydrożnych rowów. Jak sytuacja wygląda naprawdę?
Do lat 90. przyroda nie miała generalnie żadnego wsparcia w polityce państwa. Nie liczono się z żadną rośliną ani zwierzęciem. Od okresu transformacji jest dużo lepiej. Sytuacja parków krajobrazowych jest dobra, a ludzie są coraz bardziej wrażliwi na piękno przyrody. Również młodzież, która wie, że to co ich otacza to przyroda i że należy o nią dbać. Te zagadnienia porusza się też w szkołach.

Czyli edukacja jest istotna?
To ważne, by uwrażliwiać dzieci na problem ochrony środowiska. Ważna więc jest edukacja na etapie wczesnoszkolnym. Dzięki zajęciom edukacyjnym, które organizujemy, dzieci nie tylko uczą się przyrody w teorii, ale także poznają ją wszystkimi zmysłami. Również w Wielkopolski Dzień Ochrony Środowiska, poprzez zabawy chcemy uwrażliwić najmłodszych na piękno środowiska. Będą więc gry, konkursy, warsztaty, a dla starszych wykłady, a także zajęcia kulinarne, które przybliżą im, jakie rośliny można wykorzystywać w kuchni.

A jak wygląda kondycja wielkopolskich parków krajobrazowych?
Kondycja wielkopolskich parków krajobrazowych jest taka jak kondycja ich szefa. Czyli dobra. Przy środkach, jakimi dysponujemy, staramy się jak najwięcej zrobić na rzecz środowiska. Nie są to może spektakularne akcje, ale małymi kroczkami nasze parki stają się coraz piękniejsze.