Man Without Country to walijski duet, który tworzą Tomas Greenhalf i Ryan James. Obaj muzycy poznali się na jednym z muzycznych forów dyskusyjnych. Po skrzyknięciu się on-line, panowie przystąpili do komponowania pierwszych utworów w warunkach domowych. Stworzenie materiału na debiutancki album "FOE" zajęło im niespełna rok. Płytę wyprodukował Ken Thomas, znany z wcześniejszej współpracy z takimi nazwami jak Cocteau Twins, SIgur Rós czy M83.
Twórczość Walijczyków to połączenie melancholijnego zgiełku, który kojarzyć się może z dokonaniami irlandzkiego My Bloody Valentine, oraz tanecznych rytmów, którym najbliżej do electropopu. Sami artyści z kolei podkreślają, że ich brzmienie opiera się na „braku poczucia przynależności i ukrytej intrydze wpisanej w muzykę”.
W 2013 roku, Man Without Country dwukrotnie występowali w Polsce. Jeden z koncertów odbył się w Poznańskiej Meskalinie. Teraz, po niespełna dwóch latach, duet wraca do stolicy Wielkopolski. W poniedziałek, 25 maja, Greenhalf i James zagrają Pod Minogą.
Zespół promuje obecnie swoje drugie dzieło. Jest nim wydany na początku roku album "Maximum Entropy". Jego twórcy twierdzą, że to o wiele bardziej dojrzała propozycja od debiutu. Jednym z utworów promujących drugi krążek Man Without Country jest piosenka "Laws of Motion".
Supportem Walijczyków będzie poznański duet Folga, specjalizujący się w elektronice. Początek koncertu o godzinie 19. Bilety kosztują 25 (przedsprzedaż) i 30 zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
