Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żużlowcy będą się ścigać z rywalami oraz czasem

TS
Jarosław Hampel pojedzie w GP Finlandii
Jarosław Hampel pojedzie w GP Finlandii Szymon Starnawski
W fińskim Tampere odbędzie się drugi w tym roku turniej Grand Prix na żużlu. Zaraz po nim zawodnicy wsiądą w samoloty i przylecą do Polski na ligę.

Liderem cyklu jest Matej Zagar, który okazał się najlepszy w loteryjnym i zakończonym skandalem turnieju na Stadionie Narodowym. Tamte zawody zakończono jednak już po trzech seriach i przez to różnice w klasyfikacji są niewielkie. Można więc chyba zaryzykować twierdzenie, że tegoroczne Grand Prix tak naprawdę dopiero się zaczyna. W sobotę, podobnie jak przed miesiącem w Warszawie, żużlowcy będą startować na torze tymczasowym.

- W Finlandii nie powinno być jednak problemów z przygotowaniem nawierzchni. Kilka dni temu odbył się tam turniej towarzyski i wszystko poszło zgodnie z planem - mówi Paweł Ruszkiewicz. Ubiegłoroczny turniej w Tampere był jednak wyjątkowo nudny. - Teraz ma być inaczej, bo wyprofilowano łuki. Walki na dystansie nie powinno więc zabraknąć - dodaje bliski współpracownik firmy BSI organizującej turnieje Grand Prix i ekspert żużlowy "Głosu Wielkopolskiego".

Kto jest faworytem GP Finlandii? - Tai Woffinden oraz Jarosław Hampel. Obaj są świetnie przygotowani sprzętowo, obaj też doskonale czują się na motocyklu. Groźny jak zwykle może być Nicki Pedersen. Jeśli miałbym wskazać czarnego konia, to bym postawił na Tomasa H. Jonassona lub Macieja Janowskiego - dodaje Ruszkiewicz.

Z dziką kartą w Tampere pojedzie Timo Lahti. Dla polskich kibiców może to być pewne rozczarowanie, bo jeszcze nie tak dawno informowano, że przez cały sezon z takim zaproszeniem ma jeździć Tomasz Gollob. Od samego początku przypominało to jednak kiepski chwyt marketingowy niż poważną propozycję. Trudno było przecież uwierzyć, że Finowie, Czesi czy Łotysze zgodzą się na to, by na ich torach startował Polak, a nie miejscowy zawodnik.

Zaraz po ostatnim wyścigu w Tampere zdecydowana większość zawodników w trybie przyspieszonym wsiądzie w samoloty i poleci na spotkania ligowe do Polski. W takiej sytuacji są m.in. Pedersen i Jonasson z leszczyńskiej Fogo Unii, których czeka mecz w Rzeszowie. Dla menedżera Adam Skórnickiego to będzie zresztą wyjątkowo nerwowy weekend, bo dwóch kolejnych jego zawodników startuje jeszcze w półfinałach Indywidualnych Mistrzostw Europy. Mowa o braciach Pawlickich.

Młodszy z nich - Piotr wystąpi w łotewskim Daugavpils, a Przemek jedzie do Lamothe-Lenderron we Francji. Ta druga miejscowość oddalona jest od Rzeszowa grubo ponad 2 tys. km. Mechanikom zawodnika, którzy pojadą ze sprzętem, wypada zatem życzyć... szerokiej drogi. Sam żużlowiec ma dolecieć do Krakowa samolotem. Niby wszystko jest więc poukładane, ale menedżer Byków pewnie odetchnie z ulgą dopiero wtedy, gdy wszystkich swoich zawodników całych i zdrowych zobaczy w Rzeszowie.

Klasyfikacja GP: 1. Zagar 8 pkt., 2. Harris 7, 3. Hampel 7, 4. Iversen 7, 5. Jensen 5, 6. Woffin-den 5, 7. Hancock 5, 8. Doyle 4, 9. Jonasson 4, 10. Kasprzak 3, 11. Jonsson 3, 12. Janowski 3, 13. Pedersen 3, 14. Holder 0, 15. Batchelor 0.

Program niedzielnych spotkań
PGE Ekstraliga:
Sparta Wrocław - Falubaz Z. Góra ( 17), GKM Grudziądz - Unia Tarnów (17, nsport), Stal Gorzów - KS Toruń (19.30), Stal Rzeszów - Fogo Unia Leszno (19.30, nsport).
Nice PLŻ: Wanda Kraków - Łączyńscy Carbon Start Gniezno (13.45, TVP Regionalna), MDM Komputery Dreier Ostrovia - ROW Rybnik (16), Polonia Bydgoszcz - Orzeł Łódź (16.30).
PLŻ 2: Kolejarz Rawicz - Wybrzeże Gdańsk (15), Motor Lublin - KSM Krosno (16.30).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski