- To wydarzenie bez precedensu, bo nigdy wcześniej nie promowano imprezy w ten sposób. Nigdy też puchar nie trafił do rąk organizatora turnieju półfinałowego. I to tak wcześnie. To jednak tylko pokazuje, że nasza współpraca z firmą BSI mająca prawa do Drużynowego Pucharu Świata układa się znakomicie - mówił na konferencji prasowej Paweł Sochacki z firmy Carbon sponsora turnieju.
Ta współpraca już wkrótce może przynieść wymierne efekty. - Jeśli nasz półfinał wypali, jeśli zawody zostaną przeprowadzone wzorowo, a na trybunach zasiądzie komplet widzów, to nie wykluczam, że w przyszłym roku Gniezno będzie gospodarzem finału tej imprezy. Najbliższy turniej ma być dla nas przepustką do jeszcze większych wyzwań - dodał Sochacki.
Puchar Ove Fundina zostanie w Gnieźnie do 6 czerwca. Kibice będą go mogli oglądać w centrum miasta. - Po półfinale trofeum pojedzie do Vojens, gdzie odbędzie się baraż oraz finał. Liczymy, że będzie to finał bardzo udany dla naszych żużlowców. Wszyscy wierzymy, że naszej reprezentacji uda się zrewanżować Duńczykom za ubiegłoroczną minimalną porażkę - stwierdził Arkadiusz Rusiecki, prezes gnieźnieńskiego Startu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
