Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PLEBISCYT SUPERGLINA 2014: KAMIL NOWACZYK - KP PUSZCZYKOWO

NK
Kamil Nowaczyk
Kamil Nowaczyk KWP Poznań
Wyślij sms o treści NAJ.38 na numer 72355 (koszt 2.46 zł z VAT)

Zobacz też: Zaczynamy głosowanie na najlepszego policjanta w Wielkopolsce

Funkcjonariusz w Ogniwie Prewencji Komisariatu Policji w Puszczykowie od 1 czerwca 2012 roku zajmuje stanowisko policjanta Zespołu Patrolowo Interwencyjnego, natomiast od 1 lipca 2014 roku ma powierzone pełnienie obowiązków służbowych na stanowisku policjanta w Zespole Kryminalnym Komisariatu Policji w Puszczykowie. W służbie osiąga dobre wyniki , na bieżąco, sumiennie i w sposób zadowalający realizuje powierzone zadania związane zarówno z pracą w terenie jak również na terenie jednostki.

Jako policjant wykazuje się rzeczowością i kompetencją w realizowanych zadaniach, często wykazuje własną inicjatywę. Jest zdyscyplinowany, kulturalny oraz dyspozycyjny, wielokrotnie o ile wymaga tego dobro służby pracuje w ponadnormatywnym wymiarze czasu, bezkonfliktowy w relacjach z współpracownikami i przełożonymi, których polecenia wykonuje szybko i bez zastrzeżeń. Na co dzień miłośnik dobrej kuchni, książek i muzyki lat osiemdziesiątych. Wolny czas najchętniej spędza w na świeżym powietrzu najlepiej w towarzystwie swojej świeżo poślubionej żony. Brał udział w kilkunastu biegach długodystansowych.

Dokonania Kamila Nowaczyka
– sierżant Nowaczyk złapał przestępcę poszukiwanego przez 11 lat listem gończym przez Interpol. Poszukiwany był handlarzem narkotyków
– sierżant Nowaczyk pomógł potencjalnemu samobójcy zejść z torów i przekonał go, że warto żyć.
– odebrał samochód nielegalnie kupiony, który właściciel zgłosił, że został ukradziony tylko po to, aby otrzymać odszkodowanie. Kradzież była ustawiona.

– Sierżant nigdy nie traktuje ludzi „urzędniczo”, jak petentów. Nawet jeśli ktoś zgłasza, że zgubił ipoda podczas jazdy na rowerze sierżant nie odsyła go „z kwitkiem” tylko sugeruje, gdzie można szukać tego ipoda. Taka sytuacja zdarzyła się w zeszłym miesiącu. Rowerzysta zgłosił, że zgubił ipoda podczas jazdy. To nie jest sprawa policji. Sierżant Nowaczyk zaproponował aby rowerzysta sprawdził trasę, którą pokonywał i może ipod wpadł do studzienki kanalizacyjnej. Po pewnym czasie rowerzysta wrócił i dziękował, ponieważ znalazł ipoda faktycznie w studzience – opisuje Kamila Nowaczyka jeden z naszych czytelników

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski