Koszykówka. Śląsk chce wrócić do gry, a PGE Turów zakończyć serię w Sopocie

Sytuacja zespołów z naszego regionu jest jednak zgoła odmienna. WKS przegrywa z słupszczanami w rywalizacji do trzech zwycięstw 0:2, z kolei mistrzowie Polski są o krok od awansu do półfinału rozgrywek.

Niekorzystny wynik wrocławian jest wypadkową dwóch dogrywek w hali "Gryfia", które zespół Emila Rajkovicia przegrał dość pechowo. Szkoleniowiec siedemnastokrotnych mistrzów Polski powiedział zresztą po meczu numer dwa, że jego zespół nie mógł wygrać, bo... nie potrafi podawać. Złości macedońskiego szkoleniowca nie można się jednak dziwić, gdyż gracze Śląska popełnili wówczas aż sześć strat przy wyprowadzeniu piłki z własnej połowy!

Teraz rywalizacja przenosi się do Wrocławia, gdzie WKS przegrał w tym sezonie tylko raz... z Energą Czarnymi Słupsk. Aby wrócić do Słupska na piąte, decydujące starcie, koniecznie trzeba wygrać zarówno dziś, jak również w czwartek. Kibice, którzy nie wybiorą się do hali Orbita, będą mogli obejrzeć spotkanie w telewizji. Transmisja w Polsacie Sport News rozpocznie się o godz. 18.20. Stacja ma zamiar pokazać również czwartkowy pojedynek (o ile do niego dojdzie).

Większych problemów ze swoim przeciwnikiem nie mają z kolei gracze PGE Turowa. Podopieczni Miodraga Rajkovicia łatwo uporali się z Treflem podczas dwóch pierwszych pojedynków w Zgorzelcu i nic nie wskazuje na to, by sytuacja miała się zmienić w Sopocie. Mistrzowie kraju są w ostatnich tygodniach w bardzo wysokiej formie, a problemy które towarzyszyły im w rundzie zasadniczej pozostały tylko wspomnieniem.

Tauron Basket Liga
ĆWIERĆFINAŁY PLAY-OFF (do trzech zwycięstw). III MECZE
Wtorek:**Śląsk Wrocław - Energa Czarni Słupsk (godz. 18.30). Stan rywalizacji: 2:0 dla Energi Czarnych. Następne mecze:** ew. 7 maja (godz. 17.45) we Wrocławiu i ew. 10 maja w Słupsku.

Trefl Sopot - PGE Turów Zgorzelec (godz. 19.15). Stan rywalizacji: 2:0 dla PGE Turowa. Następne mecze: ew. 7 maja (godz. 19.15) w Sopocie i ew. 10 maja w Zgorzelcu.