Na przykładzie wniosku firmy Multifarma wyraźnie widać, że urząd nie zawsze jest przyjazny dla obywatela. Rozumiem, że istnieją określone procedury, trzeba spełniać ustalone wymogi formalne. Z drugiej jednak strony urząd powinien być dla obywatela, a nie odwrotnie.
Jeśli oceniający wniosek zwracają się o jego uzupełnienie w postaci przedstawienia tytułu prawnego do nieruchomości (w pierwotnym wniosku tego nie było, bo firma była w trakcie jego załatwiania), to jest to działanie właściwe. Ci sami urzędnicy nie biorą jednak później pod uwagę dostarczonych dokumentów. Podstawą jest fakt, że jakiegoś innego kwitu nie poprawiono. I nie ma zmiłuj, że ta poprawka w prosty sposób wynika z faktu dostarczenia dokumentu, o którego uzupełnienie sami występowali!
O przydzieleniu dotacji dla takiego czy innego przedsięwzięcia decydować powinny względy merytoryczne, a nie chwytanie się kruczków prawnych. Swoją drogą, jeśli jedno SPA jest ok, a inne nie, to wątpliwości tylko się mnożą.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?