Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kasper Hamalainen: Jeszcze nie zdecydowałem, czy zostanę w Lechu

Karol Maćkowiak
Kasper Hamalainen: Jeszcze nie zdecydowałem, czy zostanę w Lechu
Kasper Hamalainen: Jeszcze nie zdecydowałem, czy zostanę w Lechu Grzegorz Dembinski
- Mamy teraz wiele meczów, chcę się do nich jak najlepiej przygotować. To, czy zostanę nie zależy tylko ode mnie, mieszkam w Poznaniu z całą rodziną i musimy razem podjąć decyzję. Możliwe, że stanie się to dopiero po zakończeniu sezonu - mówi Fin Kasper Hamalainen, pomocnik Kolejorza.

Zdążył pan już na pewno pogratulować swojemu rodakowi, Paulusowi Arajuuriemu, który jest wiosną w świetnej formie.
Kasper Hamalainen: Oczywiście, często rozmawiamy o naszych meczach. Jest szczęśliwy i pewny siebie. Paulus robi co może w defensywie, ale jest wielkim chłopem i gdy idzie do ofensywy jest bardzo niebezpieczny.

Myśli pan, że w tej chwili Paulus to jeden z najlepszych obrońców w lidze?
Kasper Hamalainen: Absolutnie, jest bardzo dobry w defensywie i strzela wiele goli. Ma bardzo dobry czas teraz, ja też z tego powodu jestem zadowolony.

W tym tygodniu czekają was dwa spotkania – najpierw z Podbeskidziem Bielsko-Biała w lidze, a następnie finał Pucharu Polski z Legią.
Kasper Hamalainen: To będzie szalony tydzień. Najpierw musimy przywieźć trzy punkty z Bielska, dopiero później skupić się na finale.

Co się z wami działo w pierwszej połowie meczu ze Śląskiem?
Kasper Hamalainen: Nie wiem, muszę jeszcze raz obejrzeć ten fragment i dopiero wówczas będę wiedział, co robiliśmy inaczej. Musimy być bardziej spokojni z piłką, na szczęście udało się wygrać, wszystko jest jeszcze otwarte.

Co trener powiedział wam w przerwie?
Kasper Hamalainen: Nie był szczęśliwy, że tak gramy. Powiedział, że byliśmy zbyt statyczni, że nie było ruchu. Po przerwie wszyscy zaczęliśmy grać i udało się strzelić pierwszego gola. Po tej bramce było już łatwiej.

Pana kontrakt kończy się w grudniu otrzymał pan już propozycję jego przedłużenia. Decyzja już zapadła?
Kasper Hamalainen: Mamy teraz wiele meczów, chcę się do nich jak najlepiej przygotować. To nie zależy tylko ode mnie, mieszkam w Poznaniu z całą rodziną i musimy razem podjąć decyzję. Możliwe, że stanie się to dopiero po zakończeniu sezonu.

To bardzo ważna kwestia – myśli pan o tym, by spróbować szczęścia w silniejszej lidze?
Kasper Hamalainen: Nie chcę teraz tego komentować, każdy piłkarz chce robić postępy.

W sobotę czeka was finał Pucharu Polski na Stadionie Narodowym. To będzie wielka chwila dla pana, gdyż nie grał pan wcześniej w finale krajowego pucharu.
Kasper Hamalainen: Dla nas wszystkich to będzie coś niesamowitego. Mamy młodą drużynę i nieco brakuje nam doświadczenia w takich wielkich meczach. Przyszli do nas nowi piłkarze i każdy z nas chce się cieszyć finałem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski