Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na lewych papierach można więcej?

Joanna Labuda
O tym, że w samym centrum Poznania, tuż przy deptaku na Półwiejskiej, prywatny inwestor nielegalnie rozbudowuje kamienicę, wiedzą już wszyscy. Wie prokuratura, nadzór budowlany, policja. Alarmują media i protestują mieszkańcy. Jakim cudem biznesmen, który prawdopodobnie sfałszował urzędowy dokument i który w państwie (podobno) prawa buduje bez zezwolenia, od ponad roku nie poniósł żadnych konsekwencji? Dlaczego do tej pory nikt nie zmusił go do wstrzymania prac i nie postawił kropki nad i?

Czytaj komentowany tekst: Półwiejska 24 w Poznaniu: Inwestor buduje bez zgody i kpi z prawa [ZDJĘCIA]

Dziwna sprawa. Jak widać niektórzy przedsiębiorcy mają monopol na budowlankę. Szczególnie tę samowolną, wbrew wszelkim zakazom i przepisom. Tym bardziej, kiedy jedynymi, którzy liczą straty, są mieszkańcy z sąsiedniej kamienicy.

A praca wre. Inwestora nie obchodzą pękające ściany, spadający z sufitu gruz czy odpadające kafelki. On buduje apartamenty. Pomyłka - on "zabezpiecza i monitoruje budowę". Jednak, kiedy wczoraj z dachu sąsiedniej kamienicy robiłam zdjęcia nieruchomości, nie wyglądało to na zabezpieczanie czegokolwiek. Przy ulicy Półwiejskiej powstaje potężna inwestycja, a robotnicy podkopują, rozbudowują, nadbudowują, wiercą i trzaskają. A wszystko to bez zgody nadzoru budowlanego i na podrobionym papierku z Urzędu Miasta.

Od pękających ścian do tragedii nie jest daleko. Tym bardziej, kiedy ktoś, kto podkopuje fundamenty budynku, nie ma pojęcia o sztuce budowlanej. Na razie inwestorowi wolno. Trzymam kciuki za nadzór budowlany i prokuraturę, która bada sprawę. Ktoś musi ukrócić samowolę biznesmena.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski