Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bez rewolucji nad Rusałką. Prezydent nie podpisze umowy

Karolina Koziolek
Bez rewolucji nad  Rusałką. Prezydent nie podpisze umowy
Bez rewolucji nad Rusałką. Prezydent nie podpisze umowy Pracownia architektoniczna Mili Młodzi Ludzie
Familijny Poznań wraz inną fundacją założył nowy podmiot, by zarządzał Rusałką. Wiceprezydent uważa, że stało się to z naruszeniem procedur, nie podpisze więc umowy. A to oznacza, że nad Rusałką w Poznaniu rewolucji nie będzie.

Spółka Frajda jednak nie przejmie kąpieliska nad Rusałką. Wiceprezydent Jakub Jędrzejewski po naszym artykule poinformował, że nie podpisze umowy przygotowanej przez POSiR.

W środę informowaliśmy iż dotychczasowy dzierżawca kąpieliska Familijny Poznań założył spółkę z nowym podmiotem Foodmakers, by wspólnie prowadzić działalność nad jeziorem.

- Dla mnie to jednoznaczne z tym, że Familijny Poznań nie chce już dzierżawić terenu nad Rusałką. A skoro tak, to umowa z fundacją przestaje obowiązywać. Niewykluczone, że miasto znajdzie podmiot, który poprowadzi kąpielisko na lepszych warunkach - mówi Jakub Jędrzejewski, wiceprezydent Poznania.

Familijny Poznań jest taką reakcją zaskoczony. Dyskusje z POSiR-em nad zmianą formy prawnej dzierżawy trwały od zimy. Ostatecznie powstała szczegółowa umowa określająca m. in. wysokość nakładów finansowych jakie ma ponieść nowa spółka na terenie kąpieliska.

Więcej o pomyśle na Rusałkę: Rewolucja nad Rusałką. Lody, burgery, wystawy, hamaki [WIZUALIZACJE]

- W rezultacie nowy podmiot dostanie obiekty na 15 lat, a wyda na nie ok 900 tys. zł. To bardzo niewiele na tak długi czas. Dla przykładu dzierżawca na Malcie przy takich samych nakładach dostał umowę na 3 lata - tłumaczy Jędrzejewski, dodając, że przedstawiona mu przez POSiR umowa nie zabezpiecza interesów miasta. I zaznacza, że dyrektor POSiR-u prowadząc tak zaawansowane rozmowy z nowym podmiotem przekroczył swoje kompetencje. - Jeśli pan Madoński uznał, że uzgodni wszystko sam, a potem "wystarczy podpis prezydenta", to oznacza, że powinien szukać nowej pracy - dodaje Jędrzejewski.

Wypomina również POSiR-owi pominięcie w rozmowach nad nowym projektem Rady Osiedla oraz dwóch działających tam od lat poddzierżaw-ców smażących ryby i zapiekanki.

W rezultacie dziś rano odbędzie się spotkanie wyjaśniające z dyrektorem POSiR-u Zbigniewem Madońskim, które może doprowadzić do zerwania umowy z Familijnym Poznaniem lub renegocjacji umowy.

- Jesteśmy zupełnie zaskoczeni reakcją wiceprezydenta. Od zimy pracujemy z POSiR-em nad koncepcją i nagle okazuje się, że pół roku naszej pracy nie miało sensu. Magistrat wykazuje niekonsekwencję - uważa Mateusz Krajewski z Familijnego Poznania. - Powołanie nowej spółki było konieczne, żeby kąpielisko mogło na siebie zarabiać. Jako fundacja nie możemy np. sprzedawać alkoholu, jako spółka już tak - tłumaczy.

Więcej o pomyśle na Rusałkę: Rewolucja nad Rusałką. Lody, burgery, wystawy, hamaki [WIZUALIZACJE]

Przypomnijmy, że powołana przez fundację spółka miała plan wyremontować dwa nieczynne obiekty nad jeziorem. W jednym z nich już w tym roku miał działać beach bar z lodami i burgerami, w drugim całoroczna restauracja. W tej chwili w obiektach trwa już zaawansowany remont.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Bez rewolucji nad Rusałką. Prezydent nie podpisze umowy - Głos Wielkopolski

Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski