Obecny - Krzysztof Nowakowski - powołany na to stanowisko w listopadzie ubiegłego roku, wciąż jest jedynie "pełniącym obowiązki". Nie wiadomo kiedy miasto rozpisze konkurs na stanowisko dyrektora.
W dodatku Nowakowski nie jest lekarzem, a ustawa o ZOZ-ach w takiej sytuacji nakłada obowiązek wyboru zastępcy - medyka. Określa nawet szczegółowo tryb takiego wyboru - w drodze konkursu ogłaszanego przez organ założycielski. W przypadku POSUM jest to miasto Poznań. Tymczasem dyrektor Nowakowski od dłuższego czasu poszukuje, wśród lekarzy pracujących w Ośrodku oraz niezwiązanych z POSUM - zastępcy na własną rękę.
Jednym z kandydatów był doktor Piotr Nycz, kojarzony z Platformą Obywatelską. Po tym, jak opisaliśmy przymiarki do umieszczenia go w fotelu zastępcy szefa, zrezygnował jednak.
Zapytaliśmy, dlaczego w tym przypadku pomijana jest przewidziana ustawą procedura wyboru zastępcy.
- Przed rozstrzygnięciem konkursu na dyrektora nie można było przewidzieć, czy zaistnieje taka potrzeba - wytłumaczyła nam Maria Remiezowicz, dyrektor Wydziału Zdrowia i Spraw Społecznych Urzędu Miasta Poznania. - Przecież taki konkurs mógłby po prostu wygrać lekarz.
Dodała, że mogłoby dojść do absurdalnej sytuacji, że zastępca byłby umocowany prawnie, a dyrektor - jedynie byłby pełniącym obowiązki.
- Nikt tego w przepisach nie przewidział - powiedziała dyrektor Remiezowicz.
Na razie sytuacja w POSUM pozostanie więc bez zmian.
Z naszych informacji wynika, że lekarze nie są zainteresowani pełnieniem funkcji zastępcy dyrektora będącego jedynie p.o. Nawet szefowa wydziału zdrowia nie umiała nam z kolei powiedzieć, kiedy można się spodziewać rozpisania konkursu na dyrektora POSUM.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
