Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Instytut Zachodni w Poznaniu walczy z ministerstwem o wyższą dotację

Karolina Koziolek
Konferencja w Instytucie Zachodnim/ zdjęcie ilustracyjne
Konferencja w Instytucie Zachodnim/ zdjęcie ilustracyjne Waldemar Wylegalski
Dotacja dla Instytutu Zachodniego w Poznaniu po raz kolejny została obniżona. Placówka walczy o przetrwanie, pensje pracowników poszły w dół.

Instytut Zachodni w Poznaniu walczy o przetrwanie. Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego ponownie obniżyło dotację placówce. Władze instytutu podjęły decyzję, by obniżyć pensje pracownikom o połowę. Profesor z 30-letnim stażem zarabia obecnie 1500 zł netto, adiunkt 1300 zł. - Mamy nadzieję, że ta sytuacja potrwa tylko kilka miesięcy i znajdziemy sposób na polepszenie swojego położenia - mówi dr Michał Nowosielski, dyrektor Instytutu Zachodniego.

Jednym ze sposobów jest restrukturyzacja placówki. Zakłada ona redukcję 7 etatów (w tym czterech naukowych) na 28 obecnych. Wdrożenie programu restrukturyzacji oznacza także dodatkowe pieniądze dla placówki, konkretnie 1 mln 700 tys. zł na dwa lata. Na razie pierwsza propozycja, jaką złożył instytut, została przez rząd odrzucona. W tej chwili do Warszawy trafiła druga wersja dokumentu.

Dyrektor placówki wskazuje również, że instytut stara się o pozyskanie dodatkowych pieniędzy z grantów. - Jednak pełne zaspokojenie naszych potrzeb tą drogą jest niemożliwe. Żeby załatać dziurę w budżecie, musielibyśmy pozyskać około 20 mln zł z grantów, a to, przy tak niewielkim zespole jak nasz, jest niemożliwe - tłumaczy Nowosielski.

Pieniądze z grantów nie rozwiążą problemów instytutu na stałe. - Naszym zdaniem konieczna jest ustawa, która będzie regulowała naszą działalność, podobnie, jak to jest w przypadku innych placówek tego typu - mówi dr Nowosielski i zapowiada, że będzie zabiegać o poparcie u wielkopolskich parlamentarzystów.

Dodatkowo instytut planuje ściślej współpracować z administracją publiczną oraz wielkopolskimi przedsiębiorcami, dla których chce tworzyć analizy dotyczące polityki, gospodarki i rynku pracy naszych zachodnich sąsiadów.

Przypomnijmy, że o problemach instytutu piszemy od kilku lat. Rządowa dotacja zmniejszała się stopniowo. W 2010 r. było to 2 mln 370 zł, w ubiegłym roku już tylko 1 mln 400 zł. Dla porównania, w tym roku dotacja wyniosła 870 tys. zł. Aby opłacić rachunki i instytucja nadal mogła funkcjonować, pensje wszystkich pracowników zostały obniżone o połowę. - To upokarzające zarówno dla pracowników, jak i dla instytutu - mówi dyrektor. - Obecną sytuację możemy tolerować wyłącznie jako tymczasową - dodaje.

Instytut Zachodni zajmuje się badaniami stosunków polsko-niemieckich.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski