Już w pierwszych sekundach meczu w Podgoricy doszło do poważnego incydentu - bramkarz gości, Igor Akinfiejew, został trafiony racą. Sędzia przerwał grę, ale po 30 minutach spotkanie wznowiono. Trwało jednak tylko do 66 minucie. Wówczas Roman Szirokow nie wykorzystał rzutu karnego dla Rosji, a czarnogórscy fani zaczęli wrzucać na boisko różne przedmioty. Doszło także do przepychanek. Niemiecki arbiter Deniz Aytekin znów przerwał mecz, a następnie zdecydował o jego odwołaniu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?