14-latek szedł w kapturze wzdłuż peronu tramwajowego, nagle potknął się i wszedł pod wjeżdżający na przystanek tramwaj.
Chłopak jest, nie miał większych obrażeń, jest przytomny, podał służbom numer telefonu do rodziców. Mimo to karetka zawiozła go do szpitala.
Ruch tramwajów jest na trasie zablokowany. Pomiędzy Bałtykiem, a rondem Nowaka - Jeziorańskiego kursuje autobusowa komunikacja zastępcza.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?