Archive wyprzedaje koncerty. W Poznaniu zabrakło biletów

Założona jeszcze w latach 90. ubiegłego stulecia londyńska formacja Archive od dwóch dekad zgrabnie wymyka się wszelkim próbom klasyfikacji swojej muzyki. Twórczość grupy powstałej z inicjatywy Danny'ego Griffithsa i Dariusa Keelera określana była już mianem trip hopu, elektroniki, a nawet rocka progresywnego. Żadne z tych określeń nie wyczerpuje jednak bogatego brzmienia Brytyjczyków.

- Muzyka Archive bywa różnie klasyfikowana, co akurat sprawia nam pewną przyjemność, bo świadczy, że skutecznie unikamy szufladek. Wystarczy przejść się po sklepach płytowych w różnych europejskich miastach. W rodzimej Anglii nasze płyty są dostępne w dziale "alternatywa" lub "nowe brzmienia", w Niemczech widziałem je na półkach obok zespołów typu Anathema czy Anekdoten. A jeszcze gdzieś indziej są dostępne między Abbą a Bon Jovi! - śmiał się Griffiths podczas rozmowy z Łukaszem Dunajem na łamach portalu T-Mobile Music.

Dla zespołu tak bogatego stylistycznie, który brzmienia analogowych syntezatorów zestawia z partiami gitar i głosami aż czworga wokalistów, opowiedzenie się po stronie któregokolwiek gatunku byłoby w najlepszym wypadku ograniczające.

Jako przewrotne nawiązanie do takiego myślenia o muzyce można potraktować tytuł nowego albumu "Restriction", oznaczający właśnie ograniczenie. Płyta szybko zyskała status najbardziej różnorodnego stylistycznie materiału w dorobku Brytyjczyków.

Koncerty promujące najnowsze wydawnictwo Archive to nie tylko nowe i znane od dawna utwory, ale również prezentacja filmu "Axiom", nad którym muzycy pracowali wspólnie z hiszpańskim kolektywem NYSU. Krótkometrażowy obraz inspirowany jest siedmioma kompozycjami z poprzedniej płyty Brytyjczyków o tym samym tytule. Opowiada o bezludnej wyspie, która opiera się złu zewnętrznego świata. "Axiom" prezentowano już m.in. na prestiżowym amerykańskim festiwalu filmów niezależnych w Sundance.

Archive
Hala nr 2 MTP (ul. Głogowska 14)
29 marca, godzina 20
Brak biletów. Koncert wyprzedany