– Negatywnie oceniamy stan bezpieczeństwa w trakcie meczu, gdyż doszło do masowego wykorzystania rac, petard hukowych i świec dymnych – wyjaśnia Andrzej Borowiak, rzecznik prasowy wielkopolskiej policji.
I dodaje: – Łącznie po meczu zabezpieczyliśmy prawie 130 pojemników po środkach pirotechnicznych. To była zorganizowana akcja kibiców. Uważamy, że organizator nie wywiązał się dobrze z zadań dotyczących bezpieczeństwa.
CZYTAJ TEŻ: Mecz Lech Poznań - Legia Warszawa: Lech zapłaci 10 tys. zł kary za oprawę
Dlatego też policja wnioskuje o zamknięcie trybuny nr II Inea Stadionu na najbliższe dwa mecze Kolejorza. – Jeśli wojewoda przychyli się do tego wniosku, po tych meczach ocenimy stan bezpieczeństwa i podejmiemy dalsze decyzje – mówi Andrzej Borowiak.
Policja wszczęła również śledztwo w sprawie odpalenia środków pirotechnicznych na stadionie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?