- Dziewczynka była pod wpływem substancji pod nazwą Alfa PVP. Z naszych informacji wynika, że to obecnie jeden z najpopularniejszych środków na rynku dopalaczy - mówi prokurator Zofia Ciesiołkiewicz - Kubiak, która w słupeckiej prokuraturze zajmuje się sprawą.
Zobacz też: Dopalacze w Poznaniu mają się dobrze. Powstał kolejny sklep [ZDJĘCIA]
Alfa PVP to środek, który, jeśli wierzyć forom internetowym poświęconym dopalaczom, działa jak stymulant i "nie jest polecany początkującym" ze względu na swoje bardzo silne działanie.
Kamil K., który w nocy z 13 na 14 sierpnia 2013 r. na swoim podwórku podał Paulinie dopalacz, usłyszał dwa zarzuty: nieumyślne spowodowanie śmierci oraz nieudzielenie pomocy. W tej chwili przebywa w więzieniu. Odsiaduje karę za spowodowanie wypadku pod wpływem alkoholu, w którym zginął jego przyjaciel, na rok przed śmiercią Pauliny.
Sprawa sądowa przeciwko Kamilowi K. toczy się bardzo szybko. Sędzia wyznacza nawet po trzy terminy rozpraw w tygodniu. - Jest determinacja, by sprawę szybko zakończyć. Zarówno po stronie sądu jak i prokuratury jest zgoda co do tego, że dopalacze, to problem, który wymknął się spod kontroli. Sprawcę takiego wykroczenia należy jak najszybciej osądzić i w razie uznania winy, ukarać - mówi prokurator Ciesiołkiewicz - Kubiak. Sprawa może zakończyć się jeszcze przed wakacjami.
Lekarze i sanepid alarmują tymczasem, że liczba przypadków zatruć po dopalaczach rośnie z miesiąca na miesiąc w ekspresowym tempie.
Zobacz też:
- Od stycznia nie ma dnia, by na oddziała toksykologii w naszym szpitalu nie trafił ktoś, po zażyciu dopalaczy. Najczęściej są to młodzi mężczyźni w wieku od 18 do 22 lat - mówi nam Eryk Matuszkiewicz, lekarz toksykolog ze szpitala im. F. Raszei przy ul. Mickiewicza w Poznaniu.
Podaje statystyki, z których wynika, że w lutym szpital przyjął 25 osób zatrutych dopalaczami. W styczniu były to 22 osoby. Dla porównania zatrutych po spożyciu "tradycyjnych" narkotyków było kilka przypadków.
- O ile znamy przebieg zatrucia w przypadku narkotyków, o tyle w przypadku dopalaczy wciąż jesteśmy zaskakiwani. Bardzo różny jest czas działania tych substancji, bywa, że jest to doba, czasem dwie. Zatrucie ma cięższy przebieg niż przy zwykłych narkotykach - wylicza Eryk Matuszkiewicz.
Alarmujące dane podaje również sanepid. Tylko w tym roku w całym województwie odnotowano 80 przypadków zatrucia dopalaczami, w tym jeden przypadek śmiertelny. W Jarocinie po dopalaczach zmarł 22-latek. Dla porównania przez cały ubiegły rok w naszym województwie zatruć było 178.
- Dopalacze to problem narastający. Dwa pierwsze miesiące roku pokazują, że popularność dopalaczy rośnie - uważa Andrzej Trybusz, szef Stacji Epidemiologicznej W Poznaniu.
Jeszcze dwa lata temu sanepid wydał 19 decyzji o wycofanie substancji uznanych za dopalacze z obiegu. W ubiegłym roku było ich już 58.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?