Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Komornik zajął konta Urzędu Miasta w Pszowie. Urzędnicy w szoku

Jacek Bombor
Komornik zajął konta Urzędu Miasta w Pszowie. Zabezpieczył 4 mln zł. Spór z firmą dotyczy rozliczeń za budowę rynku.
Komornik zajął konta Urzędu Miasta w Pszowie. Zabezpieczył 4 mln zł. Spór z firmą dotyczy rozliczeń za budowę rynku. ARC UM Pszów
4 mln zł zabezpieczył z konta urzędu miasta w Pszowie wodzisławski komornik na wniosek sądu. - Nie zawaham się wytoczyć wszystkich dział, by odzyskać pieniądze – mówi nam wprost przedsiębiorca z Czyżowic, który twierdzi, że nie dostał pieniędzy za budowę rynku w Pszowie i oddał sprawę do sądu.

4 mln zł zabezpieczył z konta urzędu miasta w Pszowie wodzisławski komornik na wniosek sądu

4 mln zł to spora część budżetu małej gminy (roczny budżet to ok. 30 mln). Sąd podjął decyzję zaocznie, blokując w ubiegły piątek wszystkie konta miasta. O co chodzi? 4 mln to zabezpieczenie w procesie, jaki firma budująca rynek wytoczyła miastu. Przedstawiła dokumenty, jakoby tyle miasto było jej winne z tytułu tej inwestycji.

To spora część budżetu małej gminy (roczny budżet to ok. 30 mln) . Sąd podjął decyzję zaocznie, blokując w ubiegły piątek wszystkie konta miasta. O co chodzi? 4 mln to zabezpieczenie w procesie, jaki firma budująca rynek wytoczyła miastu. Przedstawiła dokumenty, jakoby tyle miasto było jej winne z tytułu tej inwestycji.

Tymczasem w urzędzie są w szoku. Bo gdyby 4 mln zł zniknęły tydzień wcześniej, nie byłoby wypłat dla kilkuset pracowników urzędu, szkół, jednostek organizacyjnych. Wiceburmistrz Marek Hawel przyznaje, że blokada kont to dla urzędników by szok.

Na szczęście już od poniedziałku, od godziny 14., konta mamy odblokowane, choć sporna kwota zabezpieczona. Mogę powiedzieć, że nie straciliśmy płynności finansowej i nie powinno być perturbacji w najbliższym czasie. Robimy wszystko, by sprawę jak najszybciej odkręcić – wyjaśnia nam wiceburmistrz Marek Hawel.

Wiceburmistrz tłumaczy, że sąd podjął zaoczną decyzję na podstawie faktur, przedstawionych przez wykonawcę. Ale te dane – w jego opinii – są nieprawdziwe, bo miasto rozliczyło niemal w całości inwestycję.
- Nie wiem jak się rozliczyli, ale na naszym koncie nie ma tych pieniędzy. I nie zawaham się wytoczyć wszystkich dział, by odzyskać pieniądze – mówi nam wprost przedsiębiorca z Czyżowic (nie chciał podać nazwiska i nazwy firmy), który skarży miasto.

Zapewnia, że i tak wykazał się dobrą wolą, bo gdyby zajęcie miało miejsce tydzień wcześniej, pracownicy nie mieliby wypłat. – Ale nie chciałem, by ucierpieli zwykli pracownicy – wyjaśnia.

Jego firma od 2013 roku zajmowała się budową rynku w Pszowie. Jak tłumaczy urząd miasta, nie wywiązywała się z kolejnych terminów, przesuwano jej kolejne terminy, aż w końcu wyrzucono 22 września 2014 roku z placu budowy. Urząd tłumaczy, że firma była niewypłacalna, więc płacono między innymi wierzycielom: podwykonawcom, którzy finansowali inwestycję, także instytucjom finansowym, którym główny wykonawca miał być winien pieniądze.

- Natomiast główny wykonawca dostał tylko część kwoty. Do piątku mamy czas na złożenie dokumentów w sądzie. Mam nadzieję, że z dużej chmury mały deszcz i sąd naszą argumentację podzieli. Nie wyobrażam sobie, by było inaczej – wyjaśnia wiceburmistrz.


*Zamieszki przed siedzibą JSW: Policja znowu strzelała do związkowców WIDEO + ZDJĘCIA
*Psychopata z Zabrza więził kobietę w kanale. Opis tortur jest drastyczny. Czy zostanie skazany?
*Zielony jęczmień na odchudzanie? Tak! To działa. Właśnie zielony jęczmień stosują gwiazdy TV
*Zwolnienia grupowe w Biedronce to fakt. Oto pracownicy do zwolnienia
*Śląsk Plus - pierwsza rejestracja za darmo. Zobacz nowy interaktywny tygodnik o Śląsku

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera