Działania wandali nasiliły się z początkiem tego roku. Nieznani sprawcy okaleczyli m.in. drzewa na Murawie, Słowiańskiej, Al. Solidarności, Św. Wawrzyńca, Matyi, Estkowskiego, Wierzbięcicach. Ucierpiały głównie górne części koron drzew.
Wandale narażają miasto na duże straty finansowe - koszt zakupu nowego drzewa to ok. tysiąc złotych.
- Opisane akty wandalizmu świadczą o zupełnym braku poszanowania wobec zieleni i niezrozumieniu jej roli dla dobrego funkcjonowania miasta - wyjaśniają pracownicy ZDM Poznań. - To nie tylko kwestia strat finansowych, ale dużo ważniejszych bo trudnych do oszacowania strat społecznych. Czy przeliczyć można ilość wyprodukowanego tlenu, ochłodę w upalne dni, ochronę przed hałasem czy pozytywny wpływ na nastroje i emocje człowieka?
O zniszczonych drzewach wie już policja i straż miejska, a ZDM apeluje też do poznaniaków, którzy zauważą, że wokół drzew dzieje się coś niepokojącego. Można o nich informować także ZDM: [email protected].
Przypomnijmy, że z niszczeniem drzew miasto boryka się już od kilku lat. W 2010 roku okaleczono dorodne robinie na placu Kolegiackim. Drzewa w bestialski sposób pozbawione zostały kory i uschły. Rok później zniszczono klony na ul. Księcia Mieszka I. Tylko dzięki szybkiej interwencji pracowników Wydziału Terenów Zieleni ZDM i firmy utrzymującej zieleń drzewa udało się uratować.
CZYTAJ TEŻ: Poznań: Wandale niszczą drzewa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?