Biało-czerwoni powtórzyli sukces sprzed dwóch lat, gdy w Val di Fiemme również stanęli na najniższym stopniu podium. Na dużej skoczni w Falun nasza kadra wystąpiła w składzie Piotr Żyła, Klemens Murańka, Jan Ziobro i Kamil Stoch. Mistrzami świata z dużą przewagą nad rywali zostali Norwegowie, a po srebrne medale sięgnęli Austriacy. Ci ostatni wyprzedzili ekipę Łukasza Kruczka o 5,1 punktu.
- Do wzięcia było nawet srebro, ale rezultat i tak jest świetny. Taki wynik buduje - powiedział w rozmowie z x-news Wojciech Fortuna, były skoczek narciarski, mistrz olimpijski z 1972 roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?