Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wągrowczanin Dawid Ogrodnik zagrał w "Idzie". Jego kariera pędzi!

Martyna Musiał, Cyprian Łakomy
Dawid Ogrodnik
Dawid Ogrodnik Tomasz Hołod
Szeroka publiczność poznała go niespełna trzy lata temu. Dawid Ogrodnik zagrał wtedy w filmie o Paktofonice. Rok później wystąpił w "Idzie", która kilka dni temu dostała Oscara.

O wągrowczaninie, który zagrał w oscarowym filmie "Ida" Pawła Pawlikowskiego jest ostatnio coraz głośniej. Widzowie poznali Dawida Ogrodnika w 2012 roku, wraz z premierą filmu "Jesteś Bogiem" Leszka Dawida, w którym aktor wcielił się w rolę Rahima, członka hip-hopowego składu Paktofoniki. Tylko w ubiegłym roku Ogrodnik zgarnął Paszport Polityki w kategorii film oraz Orła za rolę w filmie "Chce się żyć" Macieja Pieprzycy. Od dziś, 29-latka oglądać możemy w produkcji "Disco polo" w reżyserii Macieja Bochniaka. Gra w niej Tomka, chłopaka z polskiej prowincji, który śni o wielkiej karierze.

Materiał na klarnecistę
Podobny start miała kariera samego Dawida. Pochodzący z liczącego niespełna 30 tys. mieszkańców Wągrowca aktor, urodził się w 1986 roku.

- Wychowywałem się w latach 80. i 90. I wiadomo, nie było wtedy łatwo. Ojciec pracował, ile mógł. Przyjmując pozycję samca alfa, dbał o swoje stado. O to, żeby niczego nam nie brakowało. Mama była odpowiedzialna za ciepło rodzinne. Z domu wyniosłem zasadę, która mnie ukształtowała. Ojciec zaszczepił nam przekonanie, że liczy się tylko złoto, jak w sporcie. Choć tak nie myślę, pozwoliło mi to przetrwać i być w miejscu, w którym jestem - mówił w wywiadzie udzielonym "Elle".

Scena i występy przed publicznością wydawały się naturalnym przeznaczeniem Ogrodnika już w czasie, gdy był dzieckiem. Początkowo jednak można było przypuszczać, że Dawidowi pisana będzie rola... muzyka. Miał kilka lat, gdy rozpoczął naukę w wągrowieckiej Państwowej Szkole Muzycznej I stopnia. Dawida z tamtych czasów pamięta jego nauczyciel, Maciej Zieliński.

- Dawid był moim wychowankiem. Uczyłem go gry na klarnecie. On nie tylko grał na scenie jako instrumentalista, ale potrafił oczarować widownię jako aktor. To robiło ogromne wrażenie. Był małym chłopcem, lecz już wtedy miał to aktorstwo we krwi. Z drugiej strony wiem, że jego droga do sukcesu nie należała do łatwych. Szkoda, że na gali oscarowej pojawiły się tylko te dwie aktorki (Agata Kulesza i Agata Trzebuchowska, odtwórczynie głównych ról w "Idzie" - przyp. red.), a Dawida tam nie było - mówi.

Do trzech razy sztuka
Przyszły aktor kontynuował edukację muzyczną w Poznaniu, jednak ostatecznie ją porzucił. Zamiast programu szkolnego, wolał grać na klarnecie bardziej skomplikowane utwory. Jako licealista zainteresował się teatrem. Jest to zasługą jego ówczesnej wychowawczyni, Anny Szymańskiej, która w ogólniaku Dawida prowadziła grupę teatralną, a dziś kieruje poznańskim Teatrem Castingowym MplusM.
- To ona wciągnęła mnie w machinę teatru, pokazała, że są różne możliwości, żeby wyrazić siebie: totalnie, fizycznie, emocjonalnie, abstrakcyjnie - wspominał Ogrodnik na łamach "Elle".

Do Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Krakowie im. Ludwika Solskiego Dawid dostał się dopiero za trzecim razem. W międzyczasie, tuż po maturze wrócił do rodzinnego Wągrowca, gdzie próbował między innymi rozkręcić agencję wyszukującą i rozwijającą młode talenty. Z tego czasu pamięta go Krystyna Urbańska, dyrektorka Gminnego Ośrodka Kultury w położonej nieopodal Wągrowca wsi Łekno.

- Pojawił się u nas po raz pierwszy, kiedy chodził jeszcze do liceum. Wtedy to założył w Łeknie chór. Nawet w tak małej miejscowości jak nasza, potrafił stworzyć grupę śpiewaków na najwyższym poziomie. Dawid był także odpowiedzialny za widowisko na temat cystersów. Poradził sobie z tym zadaniem świetnie. Powiedziałam mu kiedyś, że wróżę mu ogromną karierę. Cieszę się, że intuicja mnie nie zawiodła. To bardzo zdolny i ciepły chłopak - mówi pani Krystyna.

Choć działalność firmy artystycznej nie przetrwała, Ogrodnik dobrze wspomina tamten czas.

- Udało nam się zorganizować parę koncertów i przedstawienie. Wypożyczyliśmy stroje z Teatru Wielkiego w Poznaniu. Mnóstwo zabawy. Ważny czas, tak myślę - mówi.

Nagrody duże i małe
Po ukończeniu przez Dawida PWST w Krakowie, jego kariera nabrała rozpędu. Dzięki swojej charyzmie i pracowitości już krótko po studiach został zauważony zarówno przez twórców teatralnych, jak i filmowych. Jeszcze na uczelni poznał natomiast Marcina Kowalczyka i Tomasza Schu-chardta. Wszyscy trzej zagrali później w "Jesteś Bogiem" filmie o losach kultowego zespołu hip-hopowego Paktofonika z Katowic. Za drugoplanową rolę rapera Fokusa, Ogrodnik otrzymał nagrodę na Festiwalu w Gdyni, a także nominację do Orłów.

Kolejne angaże w produkcjach scenicznych i filmowych przynosiły nagrody. Prócz trofeów o znaczeniu ogólnopolskim, także te mniejsze, o wydźwięku lokalnym. W 2013 roku Dawid Ogrodnik otrzymał przyznawaną przez władze powiatu wągrowieckiego "Złotą Pieczęć". W jego imieniu nagrodę odebrali mieszkający stale w Wągrowcu rodzice.

- Dawid ostatnio rzadko tutaj bywa, ale nie ma co mu się dziwić. Cieszymy się, że jego kariera nabrała rozpędu, że podbija świat. Bardzo mocno mu kibicujemy - mówi sąsiad rodziców aktora.
Jednak aktor wraca w rodzinne strony. Pojawił się w Wągrowcu 17 maja 2014 roku podczas koncertu edukacyjnego z okazji 35. rocznicy powstania Państwowej Szkoły Muzycznej I stopnia, której jest absolwentem.

Jeszcze zagram Coplanda!
Dawid niejednokrotnie powtarzał, że wykształcenie muzyczne bardzo pomaga mu w pracy, czego dowód dał między innymi w nagrodzonej tegorocznym Oscarem "Idzie" Pawła Pawlikowskiego. Wystąpił w niej jako członek ansamblu jazzowego, grający Coltrane'a na saksofonie.

- Mam marzenie, że jeszcze zagram z orkiestrą kameralną pierwszą część koncertu Aarona Coplanda. Utwór wymagający zarówno świetnej techniki, jak i ładunku emocjonalnego. Tak dużo wymagający od muzyka, że uznałbym to za wiarygodny egzamin swoich umiejętności. Czekam na właściwy moment - wyznawał na łamach "Elle".

Aktorstwo na pierwszym miejscu
Ale Dawid Ogrodnik to nie tylko aktor filmowy, ale przede wszystkim teatralny. Debiutował w "Klubie Polskim" w reżyserii Pawła Miśkiewicza w Teatrze Dramatycznym w Warszawie. Jego talent aktorski szczególnie upodobał sobie Grzegorz Jarzyna. Reżyser obsadził go w "Nosferatu" oraz "Drugiej kobiecie" w Teatrze Rozmaitości w Warszawie. W spektaklu "Nietoperz" Kornéla Mundruczó, według niektórych komentatorów, przyćmił resztę obsady, czyli między innymi Adama Woronowicza czy Romę Gąsiorowską. Postać grana przez Ogrodnika to zmagający się z niepełnosprawnością Łukasz. Szersza publiczność lepiej pamięta, jak autentyczny i przekonywujący był w pokrewnej gatunkowo roli Mateusza z filmu "Chce się żyć".

Angaż w opartym na faktach dramacie Macieja Pieprzycy, Dawid otrzymał rzutem na taśmę. Reżysera przekonał determinacją - na potrzeby filmu schudł 10 kilogramów, a na rzecz roli gotów był poświęcić całe życie prywatne, włącznie z rozstaniem z dotychczasową partnerką.

- Powtarzałem sobie, że na pierwszym miejscu jest granie. Że ten wirtual, który sobie stworzyłem, jest ważniejszy od mojego życia. Wtedy tak nie myślałem. Teraz też nie żałuję. Tak musiało być - mówił po otrzymaniu Paszportu "Polityki" na początku ubiegłego roku.
Co teraz robi aktor? Od dziś można oglądać go na ekranach kin w produkcji "Disco polo". Gra Tomka, który z prostego chłopaka zmienia się w gwiazdę muzyki, która w latach 90. zawładnęła duszami milionów Polaków. W komediodramacie autora głośnego dokumentu "Miliard szczęśliwych ludzi" o podboju Chin przez grupę Bayer Full wystąpili oprócz Ogrodnika m.in. Joanna Kulig, Tomasz Kot, a także autentyczne gwiazdy disco polo: Radosław Liszewski z zespołu Weekend i Tomasz Niecik.

- To film nie tylko o muzyce tego nurtu. Chcemy opowiedzieć o naszej najnowszej historii i zderzeniu z kapitalizmem. Założeniem przy tym filmie jest zasada: nie oceniać. Już wszyscy discopolowców obśmiali. To byłoby zbyt łatwe - mówi reżyser filmu, Maciej Bochniak.

Dawid Ogrodnik jest obecnie za granicą na planie zdjęciowym. Kiedy do niego dzwonimy, prosi, by pozdrowić wszystkich mieszkańców Wągrowca.

Sylwetka

Dawid Ogrodnikurodził się w 1986 roku w Wągrowcu (województwo wielkopolskie). Jest absolwentem PWST im. Ludwika Solskiego w Krakowie. Popularność przyniosły mu role w filmach "Jesteś Bogiem" L. Dawida i "Ida" Pawła Pawlikowskiego

Ida
Film Pawlikowskiego o zakonnej nowicjuszce i jej ciotce - stalinowskiej sędzi, zdobył w tym roku Oscara w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski