Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Maciej Wudarski uderzy się w pierś? Na razie zaprasza na poważną rozmowę

Błażej Dąbkowski
Maciej Wudarski uderzy się w pierś? Na razie zaprasza na poważną rozmowę
Maciej Wudarski uderzy się w pierś? Na razie zaprasza na poważną rozmowę Paweł Miecznik
Czy Maciej Wudarski zostanie zdymisjonowany? Chcą tego anarchiści, ale Jacek Jaśkowiak nadal nie skomentował sprawy kamienicy swojego zastępcy.

Zarówno radni jak i społecznicy różnią się w ocenie sprawy kamienicy Macieja Wudarskiego, w której dochodziło do eksmisji, w tym trzech "na bruk". Do tej pory najbardziej radykalne propozycje, dotyczące przyszłości wiceprezydenta w magistracie postawili anarchiści oraz działacze Wielkopolskiego Stowarzyszenia Lokatorów. Ich zdaniem zastępca Jacka Jaśkowiaka powinien podać się do dymisji lub... uderzyć ręką w pierś i zmienić dotychczasową politykę mieszkaniową miasta.

- Najbardziej bulwersujący jest fakt, że informacja o tym, co dzieje się w kamienicy, której współwłaścicielem jest pan Wudarski, niemal zbiegła się z odrzuceniem propozycji utworzenia w Poznaniu Biura Interwencji Lokatorskiej - stwierdza Jarosław Urbański z Wielkopolskiego Stowarzyszenia Lokatorów. - Należy zadać sobie pytanie czy decyzje i poglądy obecnych władz miasta nie będą w żaden sposób wykrzywiać działań mających na celu ochronę praw lokatorów. Stąd wynika nasz pomysł dotyczący dymisji wiceprezydenta - dodaje Urbański. Działacz widzi jednak jeszcze inne wyjście z sytuacji, które usatysfakcjonowałaby zarówno członków WSL, jak i Federacji Anarchistycznej. - Jeśli w nieruchomości wiceprezydenta dochodziło do eksmisji, powinien się do tego przyznać, uderzyć w pierś i podjąć próbę zmiany polityki mieszkaniowej - mówi Jarosław Urbański.
Przed pochopnymi decyzjami przestrzega jednak Anna Wachowska-Kucharska, która razem z Maciejem Wudarskim działała w Stowarzyszeniu My-Poznaniacy.

- Sytuacja będzie bardziej klarowna i zrozumiała, gdy usłyszymy głos Macieja Wudarskiego. Czekam na jego wyjaśnienia, zwłaszcza dotyczące wymiaru ludzkiego całej sprawy, gdyż prawa nie złamał. Chciałabym się także dowiedzieć, jak do eksmisji mają się hasła, z którymi Stowarzyszenie Prawo do Miasta szło do wyborów samorządowych. Dopiero po nich prezydent Jaśkowiak powinien podejmować decyzje związane z przyszłością swojego zastępcy - stwierdza.

Radni Platformy Obywatelskiej również czekają na reakcję zarządcy stolicy Wielkopolski. - Jeżeli między pracą wykonywaną dla miasta, a posiadaniem nieruchomości nie występuje konflikt interesu, to radni mogą się co najwyżej przyglądać tej sprawie. Suwerenną decyzją prezydenta jest dobieranie sobie współpracowników, choć ten powinien oczywiście zastanowić się czy obecna sytuacja jest dla niego fortunna - mówi Marek Sternalski. Przewodniczący Klubu Radnych PO w Radzie Miasta zwraca jednak uwagę, iż do tej pory nie zauważył w działaniach Wudarskiego niczego, co mogłoby podkopać jego pozycję.
- Wierzę, że uda mu się wyjaśnić zaistniałą sytuację - podkreśla Marek Sternalski.

Co na to Jacek Jaśkowiak? Do wtorku przebywał na urlopie i nie odnosił się do eksmisji, które miały miejsce w kamienicy jego zastępcy. Choć wczoraj próbowaliśmy zdobyć jego komentarz kontaktując się zarówno z biurem prasowym, jak i asystentem, nie udało nam się porozmawiać z prezydentem.

Z kolei Maciej Wudarski, który dziś ma pojawić się w pracy po urlopie w Czechach na swoim profilu na Facebooku zakomunikował: "Jeśli ktoś ma ochotę na poważną rozmowę to oczywiście zapraszam. Od środy".

- Chciałbym się przede wszystkim dowiedzieć od wiceprezydenta czy dotychczasowy kierunek polityki mieszkaniowej zostanie utrzymany. Jeśli tak, to nie będziemy mieli o czym rozmawiać - podsumowuje Jarosław Urbański.

W ubiegłym tygodniu pisaliśmy o procesach, jakie Maciej Wudarski toczy z miastem oraz o eksmisjach, do których dochodziło w kamienicy na Jeżycach. Zastępca Jacka Jaśkowiaka jest jej współwłaścicielem.
Przypomnijmy, że za niedostarczenie lokalu socjalnego z tytułu trzech wyroków eksmisyjnych miasto Poznań zapłaciło do tej pory właścicielom kamienicy nieco ponad 67 tys. zł. Obecnie w ZKZL znajdują się dwa wnioski o dostarczenie lokalu socjalnego dla mieszkańców, wobec których sąd orzekł eksmisję z prawem do jego otrzymania. Dotyczą one 9 osób. W kamienicy doszło również do 3 eksmisji "na bruk".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski