- Skontaktujemy się z odpowiednimi służbami. W tym punkcie miasta jest wiele kamer. Być może, na którejś z nich jest nagranie, które pomogłoby w zidentyfikowaniu sprawcy - mówi Magdalena Gościńska z ZKZL.
Rzecz w tym, że Arkadia systematycznie jest niszczona przez wandali. W poprzednich latach "twórczość" naścienną uprawiano pod sukiennicami, przy wejściu do EMPIK-u. Usuwanie części malunków, ze względu na użyte farby, było bardzo trudne. Dlatego w ubiegłym roku elewację udoskonalono - do wysokości 2,5 metra pokryto ją powłoką, z której łatwiej usunąć napisy. Nie znaczy to jednak, że nie pociąga to za sobą kosztów.
- Zleciliśmy zrobienie dokumentacji fotograficznej na potrzeby ZKZL i ubezpieczyciela budynku - wyjaśnia Maria Wellenger, rzecznik prasowy MPGM, zarządcy. - Jesteśmy w trakcie rozmów z firmami specjalizującymi się w usuwaniu tych napisów i sprawdzania, ile będzie to kosztować.
Kwestią do wyjaśnienia jest sprawa funkcjonowania ochrony w tym budynku i zakresu jej działania. Gryzmoły powstały na ścianie, w której są drzwi do biur, a także do punktu ochrony.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?